Najbogatsi emeryci wśród polityków. Rekordzista przegonił premiera

wdi24.pl 1 miesiąc temu

Polacy z niekłamaną ciekawością zaglądają do portfeli czołowych polityków, zwłaszcza tych, którzy przeszli na emeryturę. Okazuje się, iż nie ma wśród nich głodowych stawek – niektórzy mogą liczyć na kilka świadczeń jednocześnie. Kto zasłużył na miano najbogatszego emeryta wśród polskich polityków? Według oświadczeń majątkowych wpływy na konta najbardziej wpływowych polityków emerytów mogą zaskakiwać. Wbrew pozorom, pierwsze miejsce na podium nie należy do premiera. Czesław Siekierski (PSL) – na jego konto wpływa z ZUS-u ok. 10 tys. 949 zł, z Parlamentu Europejskiego ok. 14 tys. 389 zł oraz z ubezpieczenia dobrowolnego posłów do PE ok. 7 tys. 521 zł. Razem może liczyć miesięcznie na ok. 32 tys. 859 zł. Donald Tusk (KO) – pobiera aż trzy świadczenia emerytalne – z ZUS-u ok. 4 tys. 350 zł, z Komisji Europejskiej ok. ok. 19 tys. 440 zł i emeryturę belgijską ok. 127 zł miesięcznie. Razem niespełna 24 tys. zł miesięcznie. Krzysztof Tchórzewski (PiS) – pobiera miesięcznie ok. 12 tys. 285 zł emerytury. Prezes największej opozycyjnej partii, Jarosław Kaczyński (PiS), nie zajmuje miejsca w czołówce. Może liczyć na emeryturę z krajowego ZUS-u w wysokości około

Idź do oryginalnego materiału