Więźniowie osadzeni przed laty w kamienicy przy ulicy Matejki 57 zostawili po sobie napisy na ścianach. Teraz zbadają ich historię.
Jak informuje TVN 24, sensacyjnego odkrycia dokonano w piwnicy jednej z poznańskich kamienic. To budynek przy ulicy Matejki 57, czyli siedziba Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. Pracownik firmy Przemysław Godyla natknął się na nietypowe napisy wyryta na ścianach, kiedy przechadzał się po piwnicach kamienicy. Ich autorami byli więźniowie.
„Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?”, „Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…” – wymienia inskrypcje TVN 24. Znajdują się tam również same nazwiska lub daty, a także kreski symbolizujące upływające dni, czy choćby rysunki. Nie brakuje również ksyw osadzonych i więziennego żargonu oraz haseł politycznych, modlitw i siarczystych przekleństw.
Zbadają sprawę
Osadzeni mogli być więźniami politycznymi, ale na pewno byli wśród nich regularni kryminalistami. Temat wciąż skrywa jednak wiele tajemnic, ponieważ jak zapewnił Przemysław Godyla z ZKZL, nikt wcześniej nie badał tego tematu. Trochę światła na sprawę rzuca fakt, iż w przeszłości, po wojnie, mieścił się tam areszt milicyjny. To właśnie jego więźniowie zostawili po sobie takie świadectwo.
Teraz Miejski Konserwator Zabytków zlecił inwentaryzację i sfotografowanie napisów wyrytych na ścianach piwnic kamienicy przy ulicy Matejki 57. Następnie historycy Instytutu Pamięci Narodowej na podstawie nowych danych, a także zgromadzonych akt, będą badać losy poszczególnych więźniów.