Przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska została kanclerzem Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Po uzyskaniu rekomendacji komisji konkursowej, a także pozytywnej opinii Senatu UKW, rektor uczelni – prof. dr hab. Bernard Mendlik – powołał ją na to stanowisko.
Kanclerz uczelni kieruje, z upoważnienia rektora, administracją i gospodarką uczelni oraz podejmuje decyzje dotyczące jej mienia w zakresie zwykłego zarządu, z wyłączeniem spraw zastrzeżonych w Ustawie lub statucie dla jej organów. Procedurę wyboru na to stanowisko podjął niedawno Uniwersytet Kazimierza Wielkiego. W tym czasie pełniącą obowiązki kanclerza była Aniela Bekier-Jasińska.
Jak informowała bydgoska „Gazeta Wyborcza” kandydatką na tę funkcję była przewodnicząca rady miasta Monika Matowska, związana z Koalicją Obywatelską. Uzyskała pozytywną rekomendację komisji konkursowej, jak i senatu uczelni. I to właśnie niej rektor UKW powierzył funkcję kanclerza.
KPO przestaje być jak Yeti. Bydgoszcz dostanie pieniądze – sprawdź, na co
– Monika Matowska ma doświadczenie w zarządzaniu jednostkami z wielomilionowym budżetem. Od blisko dwudziestu lat pracuje w samorządzie. W tym czasie jej działalność była związana z kierowaniem zespołem, realizacją inicjatyw w zakresie ustawodawstwa oraz prawa miejscowego, a także projektów budżetowych i strategicznych. Monika Matowska posiada umiejętność planowania wydatków w perspektywie rocznej oraz wieloletniej, potrafi zaplanować przebieg i realizację inwestycji, a także zna możliwości pozyskiwania funduszy unijnych – wyjaśnia uniwersytet.
UKW dodaje również, iż jako przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy – będzie przez cały czas pełniła tę funkcję – zdobyła doświadczenie w zarządzaniu dużą strukturą administracji publicznej, pracowała nad strategią rozwoju miasta, a także zajmowała się organizacją codziennej pracy rady. Wymienia też inne elementy z CV Matowskiej: prowadziła agencję marketingową, była dyrektorką biura poselskiego, odbywała staż w dziale marketingu Pesy czy pracowała w Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie – RZGW w Bydgoszczy.
– Droga zawodowa sama w sobie może być celem, wszystko zależy od tego jak jest definiowana. Dla mnie to możliwość odkrywania potencjału zespołu i firmy, okazja do optymalizacji działań i wdrożenia rozwiązań komunikacyjnych, które przyczynią się do sukcesu organizacji – twierdzi Matowska.