Gdzie te czasy, w których politycy PiS prężyli się z dumy opowiadając, jakie to mają doskonałe relacje z Donaldem Trumpem. Teraz w siedzibie partii na Nowogrodzkiej zaplanowała nerwowa atmosfera. O Trumpie nikt nie wspomina.
Wszystko dlatego, iż były amerykański prezydent stanął właśnie przed wymiarem sprawiedliwości. Okazało się, iż choćby ktoś tak potężny, jak Donald Trump nie może bezkarnie łamać prawa.
– W USA poprzedni prezydent był klientem sądu, przedstawiono mu zarzuty, zdjęto odciski. Niech się w Polsce czołowi działacze PiS zastanowią i zapamiętają ten obrazem. Późną jesienią powtórka z Trumpa nad Wisłą? Tak myślę – zauważył Leszek Miller.
.@LeszekMiller: W USA poprzedni prezydent był klientem sądu, przedstawiono mu zarzuty, zdjęto odciski. Niech się w Polsce czołowi działacze PiS zastanowią i zapamiętają ten obrazem. Późną jesienią powtórka z Trumpa nad Wisłą? Tak myślę@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET #Rymanowski
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) April 6, 2023
Też mamy na to nadzieję.