Na jakiej zasadzie powołany został dyrektor MGOSiR w Koronowie? Sprawa budzi emocje

1 tydzień temu

Wracamy do sprawy powołania na urząd dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Koronowie Piotra Kazimierskiego – byłego już zastępcy burmistrza. O szczegóły dopytywał podczas ostatniej sesji radny Stanisław Gliszczyński.

Był październik 2022 roku. Wtedy też ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora MGOSiR w Koronowie, po tym jak z funkcją tą pożegnał się Piotr Polasik. Na czele komisji konkursowej stanął Piotr Kazimierski – ówczesny drugi zastępca burmistrza. Nie wyłoniono jednak nowego dyrektora, bo „podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydaci nie wykazali się dostatecznym poziomem wiedzy i nie spełnili oczekiwań komisji do prawidłowego i samodzielnego wykonywania zadań na ww. stanowisku” . Wobec powyższego burmistrz Patryk Mikołajewski powierzył dyrekcję Kazimierskiemu na 1/10 etatu. Kolejne zmiany zaszły po tegorocznych wyborach samorządowych. Kazimierski został bowiem odwołany z funkcji drugiego zastępcy. – Burmistrz powierzył mi kolejne zadanie, które przyjąłem. Moja dalsza droga to MGOSiR Koronowo… Tak tak teraz już w pełnym wymiarze – pochwalił się Kazimierski w mediach społecznościowych.

Zażądali dymisji

Dyrektor zdołał już jednak podpaść środowiskom sportowym. Konkretnie Stowarzyszeniu Klub Sportowy Jastrzębie Koronowo. W klubie działa sekcja wrotkarstwa. Działacze, trenerzy, rodzice, zawodnicy zarzucają Kazimierskiemu m.in. problemy z dostępem do hali sportowej, brak komunikacji i brak odpowiedniej wiedzy na temat sportu. Złożono w tej sprawie oficjalną skargę i zażądano choćby dymisji dyrektora. Sprawą zajęli się radni i nie dopatrzyli się uchybień w pracy dyrektora. Warto podkreślić jednak, iż nie wszyscy radni byli takiego samego zdania.

„Czy MGOSiR jest firmą komercyjną?”

Komisja skarg, wniosków i petycji w uzasadnieniu podała m.in., iż rozmawiano z innymi klubami korzystającymi z hali i nie mają one zastrzeżeń do pracy dyrektora. Nie podano jednak z jakimi klubami rozmawiano. Do naszej redakcji docierają bowiem sygnały mówiące co innego. Chodzi m.in. o coraz gorszy stan stadionu miejskiego w Koronowie. – Wcale mnie to nie dziwi wybrać dyrektora w normalnym konkursie – to opinia jednego z naszych Czytelników. – No chyba się jednak nie zna – twierdzi natomiast pan Marcin. – Wystarczy spojrzeć na zaniedbane wydarzenie sportowe którym był zawsze bieg Mikrutów. Zmiana, terminu, oraz brak jakiekolwiek informacji, nadto zmiana dystansu z 10 km na 5 km. Osoby, które biegają wiedzą, iż to już jest zupełnie inny bieg. Można było zrobić bieg towarzyszący. Nadto cena! 100zł, przypomnę, iż w tym samym czasie są 2 takie biegi w Bydgoszczy w cenie 60 zł. Czy MGOSiR jest firmą komercyjną? – dodaje.

Ponadto część osób określa tę sprawę zwykłym „kolesiostwem”. Warto jednak podkreślić, iż jest też grono osób wspierających Kazimierskiego. Pochlebne opinie kierowane są m.in. pod adresem organizacji Koronowo MTB Maraton.

Brak konkursu i zarządzenia

W związku z tym, iż sprawa budzi emocje o szczegóły dotyczące powołania Kazimierskiego na to stanowisko dopytywał podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Koronowie radny Stanisław Gliszczyński. Pytał on, gdzie na Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Koronowo znajduje się zarządzenie w sprawie powołania Piotra Kazimierskiego na stanowisko dyrektora. – Nie musiał być konkurs z uwagi na to, iż pracownik samorządowy na podstawie artykułu 22 ustawy o pracownikach samorządowych może być przeniesiony do innej jednostki i to się zadziało – wyjaśniała sekretarz gminy Aleksandra Szews. Dodatkowo radca prawny poinformował, iż odbyło się to na zasadzie przenosin z Urzędu Miejskiego do MGOSiR. Do sprawy odniósł się też burmistrz Mikołajewski. – Pan Kazimierski, gdy był zastępcą burmistrza, pełnił też obowiązki na 1/10 etatu w MGOSiR – powiedział samorządowiec. Przenosiny miały nastąpić jeszcze wtedy, kiedy był zastępcą.

Idź do oryginalnego materiału