Mowa ciała wszystko zdradziła! Putin rozsiadł się jak król, a Łukaszenka… „Od początku pochylony”

4 tygodni temu
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka prowadzili oficjalne rozmowy na Kremlu. Ważne było nie tylko to, co mówili, ale jak się zachowywali. Mowa ciała obu polityków wiele zdradziła. Putin rozmawia z Łukaszenką Napięcia geopolityczne nie stają się mniejsze, co powoduje, iż blok rosyjsko-białoruski konsoliduje się. Teraz doszło do rozmów prezydentów obu krajów: Władimir Putin przyjął Aleksandra Łukaszenkę na Kremlu i przekazał światu „sensacyjne” wiadomości – handel pomiędzy Rosją a Białorusią nie był na tak wysokim poziomie od lat! Choć jego sojusznik, gdy słyszał ten informację, mógł się uśmiechać, jego mowa ciała pokazywała, iż nie czuje się dobrze. Ekspert zdradza nam, co działo się w głowach polityków „Fakt” poprosił o recenzję spotkania Putin-Łukaszenka eksperta od mowy ciała Łukasza Kaca – ten od razu zauważył, iż zachowanie obu polityków mówi nam, kto tu rządzi. — Władimira Putina nie ogląda się tutaj zbyt dobrze, bo faktycznie sposób siedzenia i tego, jak się prezentuje nie jest zbyt poprawny w kontekście wystąpieniowym. Dodatkowo to, co nam mówi jego mowa ciała, to to, iż on po prostu czuje się na tyle silny i na tyle pewny, iż może sobie pozwolić na to, żeby siedzieć właśnie w taki sposób — powiedział redakcji Kaca. — Aleksandr Łukaszenka siedzi tutaj
Idź do oryginalnego materiału