Motanki, recykling i integracja – pierwszy dzień polsko-litewskiego obozu ekologicznego.

Gra terenowa poświęcona segregacji śmieci, warsztaty tworzenia tradycyjnych lalek motanek oraz zajęcia integracyjne – tak wyglądał pierwszy dzień Międzynarodowego Obozu Ekologicznego. Wydarzenie rozpoczęło się wczoraj i potrwa trzy dni.

W projekcie biorą udział uczestnicy z Polski i Litwy, których łączy wspólny cel – pogłębianie wiedzy o ochronie środowiska oraz budowanie przyjaźni ponad granicami. Organizatorzy zadbali o to, by młodzież od pierwszych chwil miała okazję do aktywnego działania.

– Ten projekt to coś więcej niż tylko warsztaty czy zajęcia praktyczne. To nauka umiejętności poruszania się we współczesnym świecie – świecie, w którym troska o środowisko i poszanowanie przyrody mają ogromne znaczenie. Chcemy, aby efektem tego spotkania była nie tylko wiedza i umiejętności, ale również więzi, które zostaną na długo – podkreślał Jerzy Białomyzy, członek zarządu powiatu sokólskiego.

Pierwsze zajęcia podczas Międzynarodowego Obozu Ekologicznego miały formę gry terenowej. Uczestnicy sprawdzali swoją wiedzę na temat segregacji odpadów i recyklingu, a także wykonywali różnorodne zadania związane z ochroną środowiska.

– Zaraz po przyjeździe do starej szkoły młodzież wzięła udział w grze terenowej. Była ona podzielona na punkty, a w każdym z nich czekało na uczestników inne zadanie związane z ekologią – wyjaśniała instruktor prowadząca warsztaty, Izabela Burzyńska.

Młodzież między innymi zbierała śmieci. W innym punkcie budowali gniazdka dla drobnych stworzeń, a jeszcze w kolejnym przygotowywali leśne kompozycje, które można było zabrać do domu jako pamiątkę i ekologiczny element dekoracyjny.

– Chodziło o to, by dzieci nie tylko dobrze się bawiły, ale też uczyły się, iż choćby małe działania mogą mieć duże znaczenie dla środowiska – dodała Burzyńska.

Kolejnym punktem programu były warsztaty rękodzielnicze, podczas których młodzież własnoręcznie tworzyła motanki, tradycyjne słowiańskie lalki, symbolizujące szczęście i ochronę domowego ogniska.

– Po grze terenowej, kiedy uczestnicy się już trochę wybiegali, rozpoczęliśmy warsztaty tworzenia motanek. Taka lalka to swoisty amulet. Każdy zapisuje swoje marzenie na kartce, a następnie wkłada je do brzuszka lalki – tłumaczyła prowadząca zajęcia, Izabela Burzyńska.

Instruktorka przyznała, iż najtrudniejszy jest początek pracy.

– Trzeba w kawałek materiału włożyć jednocześnie watolinę i kijek, a potem umiejętnie zawiązać wszystko tak, by powstała kształtna główka, która będzie się dobrze trzymała – wyjaśniała.

Warsztaty miały charakter ekologiczny. Do tworzenia motanek nie używano nowych tkanin, ale materiały przeznaczonych do wyrzucenia.

– Robiliśmy lalki z rzeczy, które normalnie trafiłyby do śmietnika. To ważne, bo w tej chwili ubrania zniszczone czy dziurawe stanowią duży problem. Zgodnie z nowymi przepisami nie można ich wrzucać do zwykłego kosza ani do kontenerów na odzież. Trzeba je zawozić do PSZOK-u, co bywa kłopotliwe. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać właśnie takie „trudne odpady” i nadać im nowe życie – podkreśliła Burzyńska.

Po zakończeniu warsztatów tworzenia motanek, uczestnicy skorzystali z pięknej pogody i przenieśli się na świeże powietrze, aby wziąć udział w zajęciach dotyczących segregacji odpadów.

– Przygotowaliśmy dużą torbę wypełnioną różnego rodzaju śmieciami – zarówno łatwiejszymi do posegregowania, jak i bardziej problematycznymi. Zadaniem młodzieży było sprawdzenie, czy potrafią prawidłowo je rozdzielić – wyjaśniała Burzyńska.

A jak młodzież odebrała pierwszy dzień zajęć?

Uczestnicy podkreślali przede wszystkim przyjazną atmosferę oraz życzliwość panującą wśród wszystkich biorących udział w obozie. Każdy był otwarty, pomocny i chętnie rozmawiał z innymi. Najwięcej entuzjazmu wzbudziły warsztaty tworzenia lalek motanek.

– Dzisiaj byliśmy podzieleni na dwie grupy. Chodziliśmy i wykonywaliśmy zadania, które dla nas przygotowano – zbieraliśmy śmieci, budowaliśmy domki dla ptaków, a także robiliśmy kukiełki. Było bardzo fajnie, bo dowiedziałam się, iż motanki mogą spełniać marzenia – opowiadała Weronika Milewska, uczennica szkoły na Litwie.

Podobne wrażenia miał Bartosz Hajkowski, uczeń Liceum Ogólnokształcące w Dąbrowie Białostockiej.

– Najbardziej podobały mi się warsztaty lalkarskie. Nigdy wcześniej nie słyszałem o tym, iż istnieją takie lalki, które mają pomagać w spełnianiu życzeń. To trochę tak, jakby były talizmanem – przyznał.

Powiat Sokólski od 1 grudnia 2024 roku realizuje projekt nr LT-PL00277 z zakresu Programu Współpracy Interreg V-A Litwa-Polska, pod nazwą. „Zaangażowanie społeczności w regionie przygranicznym Litwy i Polski na rzecz dobrostanu środowiska i wzmocnienia zrównoważonej współpracy” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu Interreg V-A Litwa – Polska, Priorytet programu Promowanie dobrostanu środowiska. Działanie 1.1 Zwiększenie ochrony i zachowania przyrody, różnorodności biologicznej i zielonej infrastruktury, w tym na obszarach miejskich, a także ograniczenia wszelkich form zanieczyszczeń.

Sylwia Matuk, fot. Tomasz Lewko