Mosina pod lupą: wywiad z wiceburmistrzem Gminy Mosina

2 tygodni temu

Ostatnio Gmina Mosina znalazła się w centrum licznych kontrowersji i dylematów. Powiew powyborczych zmian przyniósł ze sobą nie tylko nowe twarze na kluczowych stanowiskach, ale także pytania o działalność i zasadność niektórych decyzji władz samorządowych.

Wywiad z Adamem Ejchorstem, wiceburmistrzem gminy Mosina

Włodarze muszą stawić czoła licznym wyzwaniom, a wdrażane na terenie gminy inwestycje – zarówno te duże i skomplikowane, jak i mniejsze, teoretycznie proste – budzą mieszane uczucia wśród mieszkańców. Narastające niezadowolenie skłoniło naszą redakcję do rozmowy z wiceburmistrzem Adamem Ejchorstem. Poniżej prezentujemy fragment wywiadu.

Aby dowiedzieć się więcej, zapraszamy czytelników do sięgnięcia po wrześniowy numer GMP, który trafił do punktów.

GMP:

Dwudziestego ósmego czerwca obecnego roku w Czempiniu został otwarty kompleks basenów letnich. Miejsce to cieszy się dużą popularnością mieszkańców nie tylko Czempinia, ale i samej Mosiny. Zdaje się, iż wielu mieszkańców gminy Mosina oczekiwało czegoś takiego w swojej okolicy i znalazło je, by dać upust swojej aktywności fizycznej, ale w zupełnie innym mieście. Obywatele zdają się w mediach społecznościowych dawać temu dysonansowi wyraz niezadowolenia i zdezorientowania – gdzie jest nasz basen? […]

Adam Ejchorst:

„Historia basenu w Mosinie już nie raz wzbudziła w mieszkańcach niemałe emocje. Jednak trzeba na sprawę spojrzeć z innej strony, odłożyć emocje na bok i kierować się racjonalnością przy podejmowaniu decyzji. Porównując Gminę Czempiń do Gminy Mosina zauważyć można, iż […].”

GMP:

Co Pan uważa o remoncie ulicy budzyńskiej? Czy był on rzeczywiście potrzebny? Wielu mieszkańców – w tym także były radny Łukasz Kasprowicz – ma negatywną opinię co do słuszności tej inwestycji.

AE:

„Każdy może mieć swoje zdanie na temat prowadzonej prze Gminę inwestycji. Często zdarza się tak, iż ktoś uważa inwestycję za zbędną podczas gdy dla innego inwestycja ta jest na pierwszym wręcz miejscu. Decyzja o modernizacji ul. Budzyńskiej w Mosinie podjęta została ze względu na […].”

GMP:

Co raz częściej jesteśmy świadkami pojawiania się i żerowania grupek dzików oraz samotnych jednostek w miastach i miasteczkach. Problem ten dotyczy także Gminy Mosina. Niektórzy z mieszkańców skarżą się, iż problem występowania dzików nie jest wcale uzależniony od ich dokarmiania przez miejscowych, a wręcz, iż przyczyna ta jest wyolbrzymiona. Ponadto, według nich władze Gminy kilka robią w tej kwestii […].

AE:

„[…] Dziki dość gwałtownie przyzwyczaiły się do obecności psów i dość gwałtownie oceniły, iż nie stanowią dla nich realnego zagrożenia. Ogrodzone posesje oraz smycz towarzysząca psom podczas spacerów stworzył barierę, którą dziki uznały za bezpieczną granicę. […] dziki są bezpieczniejsze w miastach niż w lasach, gdzie od czasu wybuchu afrykańskiego pomoru świń (ASF) zwierzęta te wybijane są bez okresów ochronnych. Dziki po wejściu do miast gwałtownie nauczyły się, iż miasta są bogate w łatwo dostępny pokarm i do tego wysokokaloryczny. Niezamykane śmietniki i celowe dokarmianie uznały za bezpieczeństwo żywnościowe, które w warunkach naturalnych nie zawsze było zapewnione. Wszystkie te czynniki sprawiły, iż dziki uznały miasta za zdecydowanie bardziej przyjazne środowisko niż las. Jak zatem przeciwdziałać temu problemowi?[…]”.

GMP:

Ostatnimi czasy spore kontrowersje w przestrzeni publicznej budzą tak zwane nasadzenia kompensacyjne w Bolesławcu, których to dokonano 402 drzew za sumę 363 680 złotych […]. Jakie jest uzasadnienie tej inwestycji, poza tym, iż są to nasadzenia kompensacyjne?

AE:

„Nasadzenia kompensacyjne stanowią rekompensatę przyrodniczą za wycięcie drzewa w innej lokalizacji. Nakładane są one na Gminę decyzją Starosty […]. Przekonanie, iż nasadzenie w innym miejscu może być tańsze obarczone jest błędem wynikającym z nieznajomości istniejących w tym zakresie procedur. Co do uzasadnienia – działki w Bolesławcu są własnością Gminy Mosina […]. Niezależnie od tego, co w przyszłości powstanie na rozpatrywanych gruntach, nasadzenia mają za zadanie stworzenie zieleni izolacyjnej pod przyszłą działalność.”

GMP:

Jak Pan Burmistrz czuje się będąc we władzach obecnej kadencji samorządu biorąc pod uwagę pełnienie identycznego stanowiska za czasów poprzedniego burmistrza? Czy spotykają Pana jakieś nieprzyjemności w związku z tą przeszłością? Czy czuje Pan, iż mieszkańcy w dalszym ciągu darzą Pana zaufaniem? […].

AE:

„Od początku mojej obecności w samorządzie jako Zastępca Burmistrza kierowałem się zasadą, iż najważniejsza jest praca związana z realizacją nałożonych na mnie zadań. Starałem się z tego zadnia wywiązywać jak najlepiej potrafiłem. Zdaję sobie sprawę zarówno z osiągniętych sukcesów, jak i popełnionych błędów. Najważniejsze jednak, by z popełnionych błędów wyciągać wnioski by nie dopuszczać do nich w przyszłości. Miarą dobrze wykonanej pracy jest końcowa ocena która po uwzględnieniu wszystkich aspektów, w tym popełnionych błędów jest oceną pozytywną. Za taką pozytywną ocenę mojej osoby uważam zaproponowanie mi przez Burmistrza Dominika Michalaka stanowiska Zastępcy Burmistrza […].”

GMP:

[…] Między styczniem, a majem bieżącego roku względem tego samego okresu 2023 roku nastąpił wzrost w tonażu śmieci o 25%. Władze gminy planują podwyższenie opłat za wywóz śmieci od każdego mieszkańca. Czy Rada Miejska przegłosuje ten projekt uchwały w na następnej sesji? […].

AE:

„Decyzja dotycząca podwyższenia opłaty za wywóz odpadów poparta być musi stosowną analizą i bezsprzecznym przekonaniem, iż krok taki musi zostać podjęty. Przeprowadzone analizy wykazały, iż środki wpływające od mieszkańców z tytułu opłaty za odpady nie równoważą wydatków z tego tytułu w aspekcie zwiększonego strumienia odpadów […]”.

Pełną treść wywiadu znajdziecie Państwo we wrześniowym wydaniu GMP.