Modernizacja linii Toruń-Malbork zakończona. Co dalej z połączeniami?

1 tydzień temu
Zdjęcie: st johns cathedral over river in torun in poland


Ponad pół miliarda złotych kosztowała modernizacja linii kolejowej nr 207 łączącej Toruń Wschodni z Malborkiem. Choć inwestycja znacząco skróciła czas przejazdu, wciąż brakuje bezpośrednich połączeń na tej trasie. Posłanka Paulina Matysiak w swojej interpelacji do Ministerstwa Infrastruktury wskazuje na niewykorzystany potencjał tej linii.

Szybciej, ale z przesiadką

Efekty wieloletniej modernizacji są imponujące. W 2008 roku pociąg pokonywał 137-kilometrową trasę w ponad trzy godziny. w tej chwili najszybsze połączenie z przesiadką w Grudziądzu zajmuje 2 godziny i 33 minuty. Według szacunków, pociąg bezpośredni mógłby przejechać tę trasę w zaledwie dwie godziny.

Milionowe nakłady na infrastrukturę

Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury, w latach 2015-2024 na modernizację linii wydano około 453 miliony złotych. Dodatkowo w latach 2013-2014 zainwestowano kolejne 76 milionów złotych. Prace objęły najważniejsze odcinki: granica województwa-Malbork, Toruń Wschodni–Chełmża oraz Grudziądz–Gardeja.

Nowe możliwości dla regionu

Posłanka Matysiak zwraca uwagę na potencjał linii nr 207 w kontekście połączeń dalekobieżnych. Proponuje uruchomienie połączeń z Gdyni do Wrocławia przez Malbork, Kwidzyn, Grudziądz, Toruń i Inowrocław, a także z Gdyni do Krakowa. Szczególnie istotne byłoby to dla mniejszych miejscowości, takich jak Chełmża czy Kornatowo, które zyskałyby lepsze skomunikowanie z dużymi ośrodkami miejskimi.

Przyszłość w Horyzontalnym Rozkładzie Jazdy

Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi wskazuje na trwające prace nad Horyzontalnym Rozkładem Jazdy (HRJ). Ten ambitny projekt, planowany do wdrożenia w 2031 roku, ma zrewolucjonizować system połączeń kolejowych w Polsce. HRJ zakłada wprowadzenie zintegrowanego i cyklicznego rozkładu jazdy w całym kraju, ze stałymi odstępami między pociągami i przemyślanym systemem przesiadek.

Cierpliwość dla linii 131

W interpelacji poruszono również kwestię połączeń na linii nr 131 od Inowrocławia na południe kraju. Według obowiązującego planu transportowego, uruchomienie stałych, niesezonowych połączeń dalekobieżnych na odcinku Inowrocław-Chorzów Batory planowane jest dopiero w 2030 roku.

Na razie pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość. Jak informuje resort infrastruktury, rozkład jazdy na okres 2024/2025 został już zatwierdzony i nie ma możliwości wprowadzania zmian. realizowane są natomiast prace nad rozkładem na lata 2025/2026, jednak jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych decyzjach dotyczących nowych połączeń.

Zmodernizowana linia nr 207 stanowi istotny element infrastruktury kolejowej północnej Polski. Jej pełne wykorzystanie w ruchu dalekobieżnym mogłoby znacząco poprawić komunikację między Pomorzem a południem kraju. Na razie jednak pasażerowie muszą poczekać na realizację długofalowych planów ministerstwa.

Idź do oryginalnego materiału