Młodzież zaskoczyła Kaczyńskiego. Niecodzienne sceny na miesięcznicy

2 godzin temu
Zdjęcie: Prezes PiS Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Marian Zubrzycki


Podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej na placu Piłsudskiego oprócz sympatyzujących z władzą prowokatorów pojawiła się też grupka młodzieży. Prezes PiS Jarosław Kaczyński usłyszał od młodych ludzi wyjątkowe słowa.



W miniony czwartek przypadała kolejna miesięcznica smoleńska. Tego dnia, tradycyjnie już, politycy Prawa i Sprawiedliwości pojawili się na stołecznym placu Piłsudskiego, aby złożyć kwiaty przed pomnikami Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Jak co miesiąc, uroczystości zakłócili prowokatorzy i aktywiści wrodzy wobec PiS, m.in. z organizacji Obywatele RP. Tym razem na miejsce przybyła również grupa młodzieży, która w wyjątkowy sposób przywitała prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Młodzież powitała Kaczyńskiego. "To zaszczyt pana poznać"

Nagranie z tej niecodziennej sytuacji pojawiło się w mediach społecznościowych. Widzimy na nim, jak prezes wyraźnie zadowolony wita się z młodymi ludźmi, podając każdemu po kolei rękę. – To zaszczyt pana poznać – powiedział do Jarosława Kaczyńskiego jeden z chłopców.


W pewnym momencie padło pytanie o wspólne zdjęcie. – Tak, no po to wyszedłem – odparł polityk.


twitter

"Polscy policjanci ochraniają rosyjską propagandę"

Niestety tradycyjne niemiłe akcenty miesięcznicy również się wczoraj pojawiły. Mówili o nich podczas konferencji prasowej w Sejmie posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zwracali uwagę, kogo i w jakiej sile ochrania na rozkaz w tej chwili rządzących polska policja.


– Mamy sytuację, w której kilkudziesięciu funkcjonariuszy polskiej policji opłacanych z pieniędzy państwa, chroni wieńca, na którym znajduje się treść putinowskiej, rosyjskiej propagandy – podkreślał z kolei Jan Kanthak. – Czy macie świadomość, iż dodatkowo bezcześci się pamięć naszych rodaków, ludzi, którzy piastowali najważniejsze funkcje w państwie polskim? – pytał.


– Rosyjską propagandę ochraniają polscy policjanci. To się w głowie zwyczajnemu człowiekowi nie mieści. I niestety odpowiedzialność za to spada na środowisko polityczne Platformy Obywatelskiej. Trzeba bardzo mocno to powiedzieć. To musi bardzo mocno wybrzmieć, bo ci policjanci wykonują polecenia, które płyną od polityków – podsumował parlamentarzysta.


Czytaj też:"To się w głowie nie mieści". Posłowie PiS: Polscy policjanci ochraniają rosyjską propagandęCzytaj też:Kaczyński musi odejść? Wyborcy PiS nie mają wątpliwościCzytaj też:"Koronny dowód". Będzie zawiadomienie do prokuratury na Macierewicza i Błaszczaka
Idź do oryginalnego materiału