Minister wyprowadził się z hotelu poselskiego ze względu na awantury. Teraz mówi wprost o zakazie
Zdjęcie: Minister rolnictwa Stefan Krajewski
— Zawsze mówiłem, iż trzeba eliminować sytuacje, w których dochodzi do "patoscen". Te się w hotelu poselskim zdarzały — mówi Onetowi minister rolnictwa z PSL Stefan Krajewski. Tak reaguje na najnowszą decyzję marszałka Włodzimierza Czarzastego, który wprowadził w Sejmie pełny zakaz sprzedaży alkoholu. Sam Krajewski od maja nie mieszka już w poselskim hotelu — jak przyznał, nie wytrzymał nieustannych awantur podpitych kolegów parlamentarzystów. — Problem polega na tym, iż ten zakaz pewnie nic nie da, bo ci nieodpowiedzialni, jak będą chcieli, to albo "się zrobią" na mieście, albo do hotelu poselskiego te flaszki i tak wniosą — dodaje.

2 godzin temu









![Pijana 48-latka postanowiła... "złapać" taksówkę na al. Sikorskiego. Nie udało się [ZDJĘCIA]](https://static.olsztyn.com.pl/static/articles_photos/45/45382/5af3e38cbc4af99271556455d577f5e0.jpg)




