Ministerstwo Zdrowia, jak potwierdziła minister zdrowia Izabela Leszczyna, nie zamierza w najbliższym czasie wprowadzać zmian w polskim prawie aborcyjnym. „Minister powinien podejmować zadania, które mają szansę zakończyć się powodzeniem i przynieść pozytywny efekt. Na razie ani premier, ani ja, takiej możliwości nie widzimy” – oznajmiła Leszczyna.
Szefowa resortu zdrowia zadeklarowała jednak, iż zamierza zwiększyć dostępność nowoczesnej antykoncepcji, szczególnie dla młodych kobiet. W planach jest częściowa refundacja środków antykoncepcyjnych, co według niej wymaga społecznego przyzwolenia. „To temat, który musimy wprowadzać do debaty publicznej” – wskazała.
Ministerstwo Zdrowia rozważa również zmiany w przepisach dotyczących zdrowia reprodukcyjnego niepełnoletnich. Planowane regulacje mają umożliwić młodzieży w wieku 15–17 lat dostęp do konsultacji ginekologicznych bez zgody rodzica lub opiekuna prawnego, przy jednoczesnym wyłączeniu świadczeń medycznych, które niosą ze sobą podwyższone ryzyko.
Leszczyna wskazała również na znaczenie rozwoju edukacji zdrowotnej, która obejmie także edukację seksualną w szkołach od września przyszłego roku. „To dla mnie zaszczyt i wielka radość, iż mogłam uczestniczyć w przygotowaniu programu tego przedmiotu” – wyznała.
Zmiany w prawie aborcyjnym wprowadzone w 2020 roku przez Trybunał Konstytucyjny, które ograniczyły możliwość aborcji z powodów eugenicznych, miały na celu ochronę życia nienarodzonych dzieci i wzmocnienie ochrony prawnej najsłabszych. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zasugerowała, iż przepisy dotyczące aborcji są przestrzegane, ale według niej potrzeba dodatkowych wytycznych, które precyzowałyby zasady działania lekarzy w przypadkach, gdy życie lub zdrowie pacjentki mogą być zagrożone. Wyraziła nadzieję, iż kooperacja z Polskim Towarzystwem Psychiatrycznym i Towarzystwem Ginekologicznym pozwoli stworzyć szczegółowe zalecenia, aby lekarze mogli działać zgodnie z prawem.
Minister zaznaczyła również, iż najważniejsze jest, aby lekarze mogli działać sprawnie i profesjonalnie, bez konieczności przeprowadzania zbędnych konsultacji, które mogłyby powodować opóźnienia w sytuacjach wymagających szybkiego działania.
Jak widzimy w planach Ministerstwa Zdrowia, kierowanego przez Izabelę Leszczynę, planuje się zmiany mające na celu rozszerzenie dostępu do aborcji i stworzenie procedur, które zapewnią lekarzom jasne wytyczne. Minister zdrowia akcentuje potrzebę „odbudowy zaufania” pomiędzy lekarzami a pacjentkami, a także relacji społecznych, które – według niej – ucierpiały na skutek wcześniejszych decyzji politycznych wzmacniających ochronę życia nienarodzonych dzieci.
Proponowane przez Ministerstwo Zdrowia zmiany pod przewodnictwem Izabeli Leszczyny osłabiają ochronę życia nienarodzonych dzieci i kierują się ku liberalizacji aborcji. Wytyczne, choć dziś zaprezentowane jako drobne usprawnienia, to jedynie początek większych zmian, które mogą nadejść po wyborach prezydenckich. Leszczyna, oprócz częściowej refundacji antykoncepcji dla młodych kobiet, forsuje przepisy pozwalające niepełnoletnim pacjentkom na samodzielne wizyty u ginekologa bez zgody rodziców. Takie kroki nie tylko odsuwają się od wartości za życiem, ale także podważają rolę rodziny, stwarzając ryzyko zwiększenia liczby aborcji i ograniczenia ochrony życia na jego najwcześniejszym etapie.
jb
źródło: PAP