Minister Funduszy w Bydgoszczy. Spotkała się z samorządowcami i mówiła o wydatkach z KPO

1 dzień temu

Rolą ministra polityki regionalnej nie jest siedzenie za biurkiem w Warszawie, a rozmowy z samorządowcami – mówiła szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wizytowała w Bydgoszczy i Toruniu.

Program piątkowej, 10 października wizyty minister Pełczyńskiej-Nałęcz opierał się na wizycie w dwóch największych miastach Kujaw i Pomorza. Najpierw szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej udała się do Torunia, gdzie m.in. spotkała się z marszałkiem województwa Piotrem Całbeckim. – Rozmowy dotyczyły wykorzystania unijnych środków obecnej perspektywy, w tym naszego programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Kujaw i Pomorza oraz Krajowego Planu Odbudowy – relacjonuje rzecznik prasowa urzędu marszałkowskiego Beata Krzemińska.

Pełczyńska-Nałęcz spotkała się z samorządowcami

Po południu, Pełczyńska-Nałęcz przyjechała do Bydgoszczy, gdzie najpierw w urzędzie wojewódzkim wzięła udział w krótkim briefingu prasowym z udziałem wicewojewody Michała Koniucha i posła Marcina Skonieczki (cała trójka to przedstawiciele Polski 2050).

Jesteśmy na półmetku budżetu z funduszy strukturalnych, a w przypadku KPO na ostatniej prostej – informowała Pełczyńska-Nałęcz. Minister podkreślała, iż w całym regionie Kujaw i Pomorza z funduszy europejskich realizowanych jest niemal tysiąc projektów na łączną kwotę 11,5 miliarda złotych, a w ramach KPO podpisano przeszło 54 tysiące umów na 4 mld zł. Odpowiadająca za fundusze europejskie i politykę regionalną w rządzie wyliczała, co już na Kujawach i Pomorzu zrealizowano w ramach KPO: to m.in. likwidacja 28 tzw. czarnych punktów na drogach (te miejsca przebudowano), powstało 5 branżowych centrów umiejętności, ocieplonych zostało 13 szkół i 7 obiektów kulturalnych, a całe województwo inwestowało w transport publiczny i otrzymało m.in. nowe autobusy, czy w przypadku Bydgoszczy – nowe tramwaje, które zakupiono w Pesie, którą potem Pełczyńska-Nałęcz także wizytowała. Jak zaznaczała, bardzo zależy rządowi na tym, aby środki z KPO trafiały do polskich przedsiębiorstw.

Skonieczka dziękował Pełczyńskiej-Nałęcz za odblokowanie środków z KPO. – W Polsce, 40% funduszy jest wdrażanych przez marszałków i zabiegamy o to, aby w przyszłej perspektywie budżetowej jak najwięcej środków było w ten sposób wdrażanych, by samorządy same mogły decydować o tym, na co pieniądze wydatkować – podkreślał poseł Polski 2050, a w przeszłości wójt gminy Płużnica i zaznaczał, iż lokalnie unijne pieniądze są w Polsce dobrze i efektywnie wydatkowane.

Po konferencji, odbyło się spotkanie z samorządowcami, to odbyło się już za zamkniętymi drzwiami.

Fundusze Europejskie. Połowa umów w regionie podpisana

Jak precyzuje rzecznik prasowa urzędu marszałkowskiego, na chwilę obecną już zaangażowano w ramach Funduszy Europejskich dla Kujaw i Pomorza kwotę 4,216 mld zł. – Kontraktacja, czyli pula środków, na które podpisaliśmy już umowy o finansowanie projektu z beneficjentami programu wynosi aktualnie 54 proc. alokacji – wyjaśnia Krzemińska i nadmienia, iż w ramach środków z KPO już m.in. mocno korzystają samorządy dwóch gmin w powiecie brodnickim, tj. Świedziebni i Jabłonowa Pomorskiego oraz gminy Łubianka w powiecie toruńskim, gdzie projekty dotyczą budowy i modernizacji systemów zaopatrzenia w wodę, a także Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku, w którym złożono projekty mające na celu rozbudowę systemów informatycznych, jak i zakup nowoczesnego sprzętu medycznego.

Idź do oryginalnego materiału