Dziś mija 15 lat od katastrofy smoleńskiej. Zginęło wówczas 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, wysocy rangą urzędnicy państwowi, dowódcy wojska, duchowni oraz członkowie Rodzin Katyńskich. Polska delegacja leciała na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Pamiętam.
Przykro było. Wszystkim było przykro, tyle ludzi.
Śledziła pani wtedy w telewizji?
Oczywiście.
Współczuję tym osobom, które straciły swoich bliskich.
Pamiętam. To straszne było.Po prostu zaskoczenie aż skóra cierpła, niedowierzanie właśnie. I to już jest 15 lat, prawda?
Katastrofa i bardzo szkoda tych ludzi wszystkich, tragedia. I to już pozostanie pamięci. Po prostu był szok i tyle, i niedowierzanie, iż to się tak wydarzyło.
Na pewno niedowierzanie, ale i zdziwienie, iż w ogóle można było do takiej rzeczy dopuścić. Ważna sprawa dla nas Polaków. Nie wszystko wiadomo, myślę, iż czasem wyjdzie.
– mówili nam mieszkańcy regionu.
Dziś w wielu miejscach w Polsce realizowane są uroczystości rocznicowe. Warto przypomnieć, iż również w naszym regionie znajdują się miejsca pamięci przypominające o tej tragedii – m.in. w Skomlinie, gdzie na ścianie kościoła od maja 2010 roku wisi tablica pamiątkowa.