Według radnego problem występuje regularnie i nasila się o określonych porach dnia. Możliwą przyczyną zapachów może być instalacja do polepszania gleby znajdująca się na terenie oczyszczalni. Choć radny zaznaczył, iż odczucia mogą być subiektywne, podkreślił konieczność podjęcia działań przez władze gminy.
Ireneusz Ficoń, prezes spółki Beskid-Ekosystem zarządzającej oczyszczalnią, potwierdził, iż w przeszłości doszło do awarii wspomnianej instalacji. Usterka została naprawiona, a urządzenie poddano przeglądowi technicznemu. Ficoń zaznaczył, iż w tego typu instalacjach mogą zdarzać się różne problemy, jednak spółka dąży do ich minimalizowania.
Władze gminy oraz Beski