"Miesiąc miodowy" w PiS zakłóca jedna obawa. "Ta emocja nas niesie"
Zdjęcie: Karol Nawrocki
Przecież przez to przegraliśmy wybory parlamentarne. Mamy to przepracowane i się nie obrażamy — mówi polityk PiS, gdy pytamy o krytykę, jaką partii zaserwował w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem ich kandydat na prezydenta. Karol Nawrocki, zabiegając o głosy wyborców Konfederacji, coraz mocniej musi odcinać się od błędów ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy. Nie mąci to jednak nastrojów w PiS, które od niedzieli przeżywa "miesiąc miodowy", a politycy twierdzą, iż muszą wręcz hamować swój optymizm, by nie zapeszyć przed wyborami 1 czerwca.