Sokołowianie tracą cierpliwość – chodzi o zamkniętą od prawie dwóch lat miejską pływalnię.
W grudniu 2022 roku planowano tylko wymianę części płytek, ale potem konieczna okazała się termomodernizacja i remont całej niecki. Po nich obiekt miał być gotowy na początku tego roku, tak jednak się nie stało.
Pływalnia w Sokołowie ma ponad ćwierć wieku i nigdy nie była remontowana. Zdaniem obecnej burmistrzy miasta Iwony Kublik to sprawiło, iż prace są tak duże.
– Dobiegają końca prace przy niecce basenowej. Przy okazji udało się ją powiększyć. Teraz zaczynamy od samego spodu: instalacja elektryczna, wodno-kanalizacyjna, technologie uzdatniania wody basenowej i centralne ogrzewanie – wylicza burmistrz miasta Iwona Kublik.
Samorząd na te prace otrzymał cztery miliony dotacji z urzędu marszałkowskiego, ale potrzebne jest drugie tyle – między innymi na remonty szatni, toalet i natrysków.
To kiedy sokołowianie będą mogli skorzystać z pływalni, jest zależne od tego, kiedy do miasta trafią kolejne środki.