Władze Ursynowa apelują o trzy dodatkowe syreny. Ostatni sprawdzian systemu ostrzegania wykazał, iż są miejsca, gdzie nie słychać alarmu. Są to przede wszystkim Kabaty, ale także okolice osiedli mieszkaniowych przy ulicy Kłobuckiej, blisko Wyścigów Konnych na Służewcu.
– Przynajmniej trzy syreny i takie już wskazania do Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa przekazaliśmy. Przede wszystkim mieszkańcy Kabat i okolice osiedla Kłobucka zwracali uwagę, iż z tą możliwością usłyszenia syren było kiepsko – potwierdził burmistrz Ursynowa Robert Kempa.
Władzie dzielnicy chcą trzech dodatkowych syren, ale w całym mieście potrzeba ich jeszcze więcej.
– Nasza dzielnica, podobnie wszystkie inne, pracuje nad rozszerzeniem tego systemu. Miasto Stołeczne Warszawa zdecydowanie będzie też zwiększało liczbę lokalizacji syren – dodał Kempa.
Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa analizuje teraz informacje przekazywane przez mieszkańców i służby w czasie testów.
W tym miesiącu ma powstać mapa słyszalności syren. Będzie ona podstawą do rozwoju systemu.