Najnowszy film Lanthimosa to niemal trzygodzinna podróż w jądro ciemności, skrywane przez najbardziej intymne międzyludzkie relacje. Jedyną życzliwością losu, na jaką mogą tu liczyć bohaterowie, jest zabranie ze świata rządzonego przez pychę, groteskową przemoc i logikę koszmaru.
Między snem a hybris. Recenzja filmu „Rodzaje życzliwości” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa
6 dni temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Między snem a hybris. Recenzja filmu „Rodzaje życzliwości” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa
Powiązane
Jak rozliczyć w PIT i VAT firmowy motocykl
1 godzina temu
Kto kandydatem PiS na prezydenta? Jest faworyt
1 godzina temu
Jak uskrzydlić PPK. Eksperci: to propaganda sukcesu
1 godzina temu
Marek A. Cichocki: Niepoprawna racja stanu
1 godzina temu
Jak oszuści żerują na poszkodowanych w czasie powodzi
1 godzina temu
Polecane
Warszawska Syrenka zaatakowana przez wandali
7 godzin temu
Superpuchar Polski koszykarzy: Triumf Śląska Wrocław
7 godzin temu