Najnowszy film Lanthimosa to niemal trzygodzinna podróż w jądro ciemności, skrywane przez najbardziej intymne międzyludzkie relacje. Jedyną życzliwością losu, na jaką mogą tu liczyć bohaterowie, jest zabranie ze świata rządzonego przez pychę, groteskową przemoc i logikę koszmaru.
Między snem a hybris. Recenzja filmu „Rodzaje życzliwości” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa
1 rok temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Między snem a hybris. Recenzja filmu „Rodzaje życzliwości” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa
Powiązane
Tusk odpowiada Nawrockiemu. "Nigdy w to nie wątpiłem"
38 minut temu
Polecane
Śledztwo po publikacji w sprawie Sławomira Cenckiewicza
43 minut temu
12 osób skazanych za propagowanie ideologii totalitarnej
54 minut temu
Nie żyje były komendant
1 godzina temu








