"Miał szansę, żeby przemówić jak mąż stanu. Kolejny raz jej nie wykorzystał"

2 godzin temu
Było konfrontacyjne i bardzo agresywne. Nie pamiętam tak agresywnego przemówienia po 1989 roku - powiedziała o sejmowym orędziu prezydenta Andrzeja Dudy Monika Wielichowska (KO). - Andrzej Duda często mówił, iż jest prezydentem wszystkich Polaków. Tutaj był prezydentem wszystkich pisowców - ocenił Piotr Zgorzelski (PSL).
Idź do oryginalnego materiału