„Menelnia i strach przejść”. Tunel na al. Jana Pawła II jeszcze bardziej niebezpieczny

„Menelnia i strach przejść”. Tunel na al. Jana Pawła II jeszcze bardziej niebezpieczny – od prawie miesiąca nie działa tam oświetlenie. Miasto ciągle go nie naprawiło, pomimo tego, iż ma informacje o problemie.

W połowie września zwrócił się do nas mieszkaniec, który korzysta z przejścia podziemnego przy City Point w ciągu al. Jana Pawła II. O przejściu pisaliśmy wiele razy – to tam spożywa się alkohol, a sam tunel jest w bardzo złym stanie technicznym. Rozbite szkło i walające się puszki oraz „małpki” to nic nadzwyczajnego w tym rejonie.

Mieszkaniec zwrócił się do Tychy24.net z informacją, iż w tunelu nie świeci się światło. „Menelnia i strach przejść” – opisał miejsce. Panuje tam całkowity mrok. To było w połowie września. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Miejskim Zarządem Ulic i Mostów – to oni mają w przyszłym roku remontować tunel. W MZUiM dowiedzieliśmy się, iż kwestia oświetlenia to sprawa po stronie Urzędu Miasta Tychy, i taka informacja została przekazana do magistratu.

Minął prawie miesiąc i ciągle nie ma światła w tunelu. Najwyraźniej miasto działa sprawnie i szybko, kiedy trzeba prezydentowi zmontować filmik na Facebooka – wymiana oświetlenia już urzędowi tak sprawnie nie idzie.

Kiedy w poniedziałek wieczorem pojawiliśmy się w podziemnym przejściu, żeby zrobić zdjęcia, w kompletnych ciemnościach przechodzili tamtędy ludzie, wchodząc na szkło lub przypadkiem kopiąc resztki butelek rozrzuconych w tunelu. Panuje tam kompletna ciemność. Zdjęcie poniżej, przetworzone przez algorytmy telefonu pokazuje znacznie lepszą sytuację, niż jest widoczna dla ludzkiego oka.

Tunel na al. Jana Pawła II. /fot. Tychy24.net

Strach tędy przechodzić w nocy. Miejsce libacji i wandalizmu w Tychach doczeka się remontu i monitoringu?