
Premier Mark Carney maszerują z posłem Chrisem d’Entremontem, który przeszedł z frakcji Konserwatystów do Liberałów.
Decyzja wieloletniego posła Partii Konserwatywnej Chrisa d’Entremonta o przejściu do klubu liberalnego wywołała w Ottawie polityczne trzęsienie ziemi. Premier Mark Carney zasugerował, iż mogą pojawić się kolejne takie ruchy. Historia pokazuje jednak, iż taka decyzja bywa dla polityka wyjątkowo kosztowna.
Badania Semry Sevi, politologa z Uniwersytetu w Toronto, wskazują, iż o ile w pierwszych dekadach po Konfederacji zmiana kolorów partyjnych nie odbierała posłom szans na reelekcję, o tyle od lat 70. cena polityczna takiego kroku stale rośnie.
– Zmiana partii stała się ruchiem niezwykle ryzykownym i często prowadzi do utraty mandatu – podkreśla Sevi.
„Oportunizm” kontra wiarygodność
D’Entremont tłumaczył, iż nie czuje się już reprezentowany przez kierownictwo Pierre’a Poilievre’a i sprzeciwia się „negatywnemu” stylowi uprawiania polityki. Zdaniem ekspertów sukces wyborczy będzie zależeć od tego, czy wyborcy uwierzą w szczerość tych argumentów – zwłaszcza iż ostatnią reelekcję w okręgu Acadie–Annapolis wygrał przewagą zaledwie 533 głosów.
Zmiana przynależności partyjnej nie wymaga od posła ponownego startu w wyborach, choć takie pomysły pojawiały się w debacie publicznej.
Historia pamięta spektakularne transfery
W Kanadzie dziesiątki posłów zmieniało partię — niektórzy z sukcesem:
- Belinda Stronach z Konserwatystów do Liberałów (2005) — wygrała reelekcję jako liberałka
- Jenica Atwin z Zielonych do Liberałów — utrzymała mandat w 2021 r.
- Scott Brison — po przejściu do Liberałów był wielokrotnie wybierany
…ale wielu poniosło porażkę:
- Eve Adams — po przejściu do Liberałów nie zdobyła nominacji
• Leona Alleslev — utraciła mandat w 2021 r. po zmianie barw
• David Emerson — jego decyzja z 2006 r. wywołała skandal i zakończyła karierę
Zaufanie wyborców kluczem do przetrwania
– Wyborcy lojalność cenią coraz bardziej niż polityczne manewry – podsumowuje Sevi – jeżeli uznają je za oportunizm, mandat bywa trudny do utrzymania. jeżeli jednak ruch jest przekonująco uzasadniony — historia pokazuje, iż droga powrotna do Izby jest możliwa.
Przyszłość Chrisa d’Entremonta zależeć będzie więc nie tylko od reakcji kolegów z partii, ale przede wszystkim od osądu mieszkańców jego okręgu.










