Uroczystość wręczenia Medali za Długoletnie Pożycie Małżeńskie zgromadziła w Urzędzie Stanu Cywilnego pary świętujące 50-lecie wspólnego życia. O oprawę muzyczno-taneczną zadbał zespół Ludowo-Estradowy „Mokrzeszów”.
Ceremonia rozpoczęła się od powitania wszystkich zaproszonych gości przez kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Dorotę Kruźlak, która w ciepłych słowach podkreśliła wartość miłości, wzajemnego szacunku i wytrwałości w małżeństwie. – Państwa wspólna droga to piękny przykład dla młodszych pokoleń. Dzisiejszy dzień to wyraz uznania dla Waszej miłości i zaangażowania – mówiła. Następnie nastąpił najważniejszy moment spotkania – dekoracja medalami przyznanymi przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Odznaczenia wręczył wójt gminy Bartłomiej Strózik oraz prezydent Świdnicy Beata Moskal Słaniewska, składając każdej parze osobiste gratulacje i życzenia kolejnych wspólnych lat w zdrowiu, euforii i miłości najbliższych. Pary otrzymały również okolicznościowe upominki i kwiaty. – To nie tylko odznaczenie, ale też piękne wyrażenie uznania dla małżeństw, które przeszły razem przez pół wieku życia – w euforii i trudzie, budując wspólne wartości i rodzinę – podkreślał wójt gminy.
Wśród świętujących długoletnie pożycie małżeńskie par z gminy Świdnicy znaleźli się: Irena i Jerzy Chilińscy z Lutomi Górnej, Władysława i Władysław z Witoszowa Dolnego, Wiesława i Zenon Karkuszewscy z Bystrzycy Górnej, Helena i Adam Gruszowscy z Pankowa, Jerzy i Alicja Dolatowie z Grodziszcza, Krystyna i Tadeusz Młynkowie z Witoszowa Dolnego, a także Helena i Adam Gruszowscy obchodzący diamentowe gody, czyli ponad 60 wspólnie spędzonych lat.
Po części oficjalnej nie zabrakło momentów wzruszeń. W kameralnej atmosferze seniorzy dzielili się wspomnieniami z przeżytych wspólnie lat, podkreślając iż w życiu bywało różnie, ale zawsze trzeba rozmawiać, trzeba chcieć być razem – choćby wtedy, gdy bywa trudno. I nie zasypiać pokłóconym. Być cierpliwym i wyrozumiałym, a czasem choćby i z humorem iść przez życie razem, co pomaga przetrwać te szare i pochmurne dni. Były również toasty, wspólne śpiewy i tańce przy akompaniamencie Kapeli Zdzicha i członków zespołu Mokrzeszów.























































































/UG Świdnica, opr. mn/