Mateckiego prosto z sądu wieziono do aresztu. Po wyjściu z budynku krzyknął do zebranych

19 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Poseł Dariusz Matecki po posiedzeniu sądu został przewieziony do aresztu na warszawskim Służewcu. Po wyjściu z budynku sądu parlamentarzysta PiS krzyknął do zebranych zwolenników.
Okrzyki po decyzji ws. Mateckiego: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zgodził się na tymczasowy areszt na dwa miesiące Dariusza Mateckiego. Sąd uznał między innymi, iż istnieje obawa mataczenia. W piątek poseł PiS usłyszał sześć zarzutów, m.in. ustawiania konkursów z Funduszu Sprawiedliwości i fikcyjnego zatrudnienia w Lasach Państwowych. Adwokat Mateckiego zapowiedział odwołanie się od decyzji sądu. Prawnik podał również, iż Matecki nie skomentował decyzji sądu i "będzie ją komentował w formie zależenia". Matecki po wyjściu z sądu, w drodze do samochodu, który miał zawieźć go do aresztu, krzyknął: "Chwała wielkiej Polsce!".


REKLAMA


Ziobro ogłasza "porażkę" prokuratury: Przed budynkiem sądu pojawili się posłowie PiS Zbigniew Ziobro i Mariusz Gosek. Były minister sprawiedliwości oceniał, iż decyzja sądu to - jak to ujął - "ciąg dalszy ustawki wymiaru sprawiedliwości". Posłowie PiS określali dwumiesięczny areszt jako "porażkę" prokuratury, ponieważ ta wnioskowała o areszt na trzy miesiące. O sukcesie prokuratury mówi z kolei Roman Giertych. "Nie cieszyłbym się z tego, iż sąd zastosował areszt na dwa miesiące. Często się zdarza, iż tak robią, aby mobilizować prokuraturę. Ale kolejny wniosek uwzględniają już na trzy miesiące" - napisał na Twitterze poseł KO i adwokat.


Zobacz wideo Zgoda na areszt dla Mateckiego! Poseł może zostać zatrzymany i tymczasowo aresztowany


Rocznica urodzin syna posłanki: Giertych nawiązał też do innej sprawy, w którą zamieszany był Matecki: "Piszę to za zgodą Magdy Filiks, z którą przed chwilą rozmawiałem. Gdyby jej syn Mikołaj żył, to właśnie dzisiaj 8.03 kończyłby 18 lat. Zabił się, bo Dariusz Matecki w zemście za dotarcie przez nią do info o fikcyjnych etatach w Lasach Państwowych, rozgłosił, iż Mikołaj był ofiarą pedofila" - napisał Roman Giertych.
Zemsta za działania Filiks: W styczniu 2023 roku parlamentarzystka Koalicji Obywatelskiej, po kontroli poselskiej w Lasach Państwowych, ustaliła, iż Matecki w czerwcu 2020 roku dostał pracę w Centrum Informacji Lasów Państwowych i dzień później złożył wniosek o pracę zdalną. Według "Gazety Wyborczej" posłanka ujawniła, iż w ramach jednego z konkursów "nominaci Ziobry rozdali 11 mln zł", a beneficjentami były głównie parafie, mimo iż nie miały nic wspólnego z treścią konkursu". Jak wynika z doniesień medialnych, publikacja Radia Szczecin, dotycząca syna Magdaleny Filiks, była zemstą za jej aktywność poselską. Autorzy materiału ujawnili dane, które pozwalały zidentyfikować syna parlamentarzystki jako ofiarę molestowania seksualnego. 17 lutego 2023 roku 15-letni Mikołaj popełnił samobójstwo.
Dariusz Matecki przed zatrzymaniem zwracał się o pomoc do Viktora Orbana i Elona Muska. Przeczytasz o tym w tekście Katarzyny Rochowicz.


Źródła: Informacyjna Agencja Radiowa, wPolityce.pl, Roman Giertych (X)
Idź do oryginalnego materiału