Matecki wściekł się na Napieralskiego. "Żebyś baranie zrozumiał". W tle "groźna wypowiedź posła PiS"

3 dni temu
Dariusz Matecki nazwał Grzegorza Napieralskiego "czerwonym kłamcą i durniem". Poseł PiS odniósł się w ten sposób do stwierdzenia, iż "groził i nawoływał do zabicia i zamordowania polskich funkcjonariuszy".
Napieralski: Matecki groził i nawoływał do zabicia
Poseł KO Grzegorz Napieralski skomentował podczas środowego (5 listopada) posiedzenia Sejmu słowa Dariusza Mateckiego. - W ostatnie godziny obiegła Polskę bardzo haniebna i groźna wypowiedź posła PiS. Dzisiaj specjalnie wymienię jego nazwisko - pan Matecki, który groził i nawoływał do zabicia i zamordowania polskich funkcjonariuszy - powiedział Grzegorz Napieralski i poradził posłom PiS, aby wykluczyli polityka z klubu. - Gdzie są wasze słowa "murem za Polskim mundurem"? Ten człowiek chce zamordować polskich funkcjonariuszy - zaznaczył poseł i zaapelował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, aby skierować sprawę do komisji etyki. - Tego człowieka nie powinniśmy wpuszczać na salę obrad - zakończył poseł KO.


REKLAMA


Matecki wściekł się na Napieralskiego
W odpowiedzi Dariusz Matecki nazwał Grzegorza Napieralskiego "czerwonym kłamcą i durniem". - Głupcze. Raz, iż niczego takiego nie powiedziałem. Powiedziałem wprost, iż jeżeli na terenie państwa węgierskiego ktoś ma przyznany azyl, to żadne inne państwo, w tym państwa NATO, nie mogą wysłać uzbrojonych osiłków, bo to nie byliby funkcjonariusze policji czy wojska, bo na to by się nie zgodzili, bo wiedzieliby, iż łamią prawo i popełniają przestępstwo i nie mogą tacy ludzie porwać z obcego państwa człowieka, który uzyskał azyl polityczny. A żebyś baranie zrozumiał, gdybyśmy jako Polska przyznali panu Poczobutowi tutaj azyl polityczny i gdyby Białoruś wysłała uzbrojonych osiłków, żeby go pojmać i sprowadzić na Białoruś, to i polska policja i polskie wojsko powinno fizycznie bronić tego azylanta, w tym - w ostateczności unicestwić bandytów, którzy próbowaliby naruszyć polskie prawo - powiedział Dariusz Matecki na zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu.


Zobacz wideo Burza w Sejmie. Ostre starcie Mateckiego z Borysem


"Łowcy cieni" będą szukać Zbigniewa Ziobrę?
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek 31 października był pytany w Radiu ZET o kroki w przypadku ucieczki Zbigniewa Ziobry na Węgrzech. - Wszystko ma swój kres. Jest tak, iż czasem rzeczywiście specjalna grupa "łowców cieni" w policji tropi takich uciekinierów. Oczywiście, jeżeli dostanie azyl, to musimy mieć świadomość, iż to będzie decyzja polityczna Viktora Orbana, sojusznika Putina. I nie wiem, czy minister Ziobro, który jest jednak dla jakiejś grupy politycznej symbolem, będzie chciał w ten sojusz pośrednio z Orbanem i Putinem wchodzić - powiedział Waldemar Żurek w Radiu ZET.


Kiedy prokurator generalny został zapytany, czy dopuszcza scenariusz, aby łowcy cieni ścigali Zbigniewa Ziobrę, odpowiedział: - o ile mamy notę, która pozwala na ściganie - Europejski Nakaz Aresztowania czy Czerwoną Notę Interpolu - to my takie osoby ścigamy. o ile ktoś dostanie ochronę prawną jakiegokolwiek państwa, to mamy dwa sposoby: albo ENA i wtedy sąd - z reguły miejscowy - decyduje, albo ekstradycję, o ile to jest państwo poza ENA. Ja naprawdę będę tutaj bardzo skrupulatny w przestrzeganiu prawa i nie zrobię nic, co jest niezgodne z prawem, co nie znaczy, iż służby nie będą działać.


Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Szokujące słowa Mateckiego ws. Ziobry. Mówi o 'odstrzeleniu' policjantów".


Źródła:Sejm, Dariusz Matecki (X), Radio ZET
Idź do oryginalnego materiału