W Stanach Zjednoczonych ruszyła nowa fala deportacji, która nie ominęła także obywateli Polski. Choć działania te nie mają jeszcze charakteru masowego, jak zapowiadała administracja Donalda Trumpa, liczba wydaleń rośnie, a wśród Polonii narasta niepokój. Najnowsze dane przekazane przez polskie MSZ rzucają światło na skalę zjawiska i możliwe konsekwencje polityki migracyjnej nowego prezydenta USA.

fot. Warszawa w Pigułce
Polacy deportowani z USA. Seria wydaleń i kolejne decyzje w drodze
Amerykańskie służby imigracyjne deportowały od początku roku już ośmiu obywateli Polski, a kolejnych sześciu oczekuje na decyzję sądu. Jak informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych w odpowiedzi na zapytanie „Gazety Wyborczej”, procedury te są konsekwencją zaostrzonych działań administracji prezydenta Donalda Trumpa, który po zaprzysiężeniu zapowiedział „największą operację deportacyjną w historii USA”.
Trump spełnia obietnicę. Polonia w niepokoju
Choć działania służb są punktowe i dalekie od masowych deportacji, jakie sugerowały wcześniejsze zapowiedzi, ich konsekwencje są realne. Część środowisk polonijnych – jak zauważa „Gazeta Wyborcza” – przyjęła nowe przepisy z obawą i wzmożoną ostrożnością. Od momentu objęcia urzędu przez Trumpa (20 stycznia) z USA wydalono ogółem ok. 152 tys. osób różnych narodowości.
Kto trafił na listę deportacyjną?
W marcu polskie MSZ informowało, iż na 14 osób objętych procedurą deportacyjną, trzy naruszyły amerykańskie przepisy imigracyjne, a pozostałe dopuściły się przestępstw lub wykroczeń. Dane te potwierdzają, iż większość przypadków nie dotyczy wyłącznie nielegalnego pobytu, ale również naruszeń prawa karnego.
Więcej deportacji za Bidena? Zaskakujące liczby
Choć obecne działania Trumpa wzbudzają większe emocje medialne, „Wyborcza” przypomina, iż w tym samym okresie ubiegłego roku, za prezydentury Joego Bidena, z USA wydalono więcej Polaków – 67 osób. Obecne statystyki (8 deportowanych i 6 oczekujących) wskazują więc na dużą selektywność, a nie systematyczność działań.
Sytuacja niepokoi polskie placówki dyplomatyczne
Dane pochodzą z informacji przekazanych przez polskie ambasady i konsulaty do Departamentu Konsularnego MSZ. Placówki monitorują sytuację rodaków przebywających w USA, oferując wsparcie prawne i konsularne osobom objętym procedurami deportacyjnymi.
Choć masowych deportacji nie ma, polityczny przekaz administracji Trumpa i jego konsekwentne egzekwowanie prawa w wybranych przypadkach sprawiają, iż niepokój wśród Polonii rośnie. A to dopiero początek kadencji.