Marsz Miliona Serc. Opozycja pokazała siłę, a Tusk zapewniał: "Olbrzym się obudził" [PODSUMOWANIE]

1 rok temu
Zdjęcie: (Fot. Czarek Sokolowski / AP)


Około miliona osób liczyła w szczytowym momencie dzisiejsza, największa demonstracja w historii Warszawy. - Dzisiaj następuje wielka zmiana, sygnał wielkiego polskiego odrodzenia - mówił do zgromadzonych Donald Tusk.


PROWADZILIŚMY RELACJĘ NA ŻYWO Z WYDARZENIA, TUTAJ

- Kiedy widzę setki tysięcy uśmiechniętych twarzy, czuję, iż nadchodzi przełomowy moment w historii naszej ojczyzny. Przeżyłem już kilka takich chwil. Nikt nie wierzył wtedy, iż takie zdarzenia, takie tłumy, takie emocje mogą się nam przydarzyć ponownie w naszej historii - mówił Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, podczas przemówienia na początku Marszu Miliona Serc w Warszawie.



Potem, w trakcie i pod koniec wydarzenia, okazało się, iż bierze w im udział, tak jak planowali organizatorzy, ponad milion ludzi. Szacunki te potwierdzili urzędnicy ratusza. - To największa demonstracja w historii Warszawy - przekazała Monika Beuth, rzeczniczka prasowa prezydenta Warszawy.
Idź do oryginalnego materiału