Marcin Duma: Nie ma żadnej uśmiechniętej Polski
Zdjęcie: Foto: Robert Gardziński
Zatruwa nas myślenie o tym, jak wiele jesteśmy w stanie oddać z naszych marzeń, żeby ta zmora poprzednich rządów już do nas nie wróciła. To pokazuje, jak bardzo się boimy. Festiwal, który mamy teraz, jest tylko interludium w misterium permanentnego lęku. To przekłada się na nasze codzienne decyzje - mówi Marcin Duma, prezes IBRiS.