Marcin Bogdan: FP zamiast CPK

Czy ktoś dzisiaj jeszcze pamięta, czy młodzi w ogóle o tym wiedzą, iż komuniści ugruntowując swoją władzę w Polsce zmienili 7 marca 1953 roku nazwę Katowic na Stalinogród? Można mnożyć tego typu przykłady. jeżeli czegoś nie można było zniszczyć czy zlikwidować, to trzeba było przynajmniej zmienić nazwę, by zerwać z przeszłością. Spektakularnym przypadkiem był Instytut Badań Jądrowych (IBJ) w Świerku pod Warszawą. W okresie stanu wojennego pracownicy IBJ okazali się niepokorni wobec władzy i władza chciała odpowiedzieć represjami. Ale Instytutu Badań Jądrowych nie można było zlikwidować, nie można było ot tak po prostu zwolnić ludzi z pracy. W IBJ działały reaktory badawcze (m.in. reaktor MARIA), których nie można było wyłączyć decyzją administracyjną komunistycznej partii. Reaktory wymagały ciągłego nadzoru i obsługi ze strony wykwalifikowanego i licencjonowanego personelu. Tylko pracownicy IBJ mieli stosowne uprawnienia i kompetencje do obsługi instalacji reaktorów i nie można ich było zastąpić lojalnymi ale niewykwalifikowanymi działaczami partyjnymi.
Dlatego komuniści postanowili zwolnić tylko część załogi, tylko najbardziej niepokornych pracowników, by następnie rozwiązać formalnie Instytut, powołując w jego miejsce nową instytucję, pod nową, odróżniającą się nazwą, zatrudniając w niej większość załogi i dyrekcję starego Instytutu. Cała operacja miała sprowadzić się głównie do zmiany nazwy. Dlatego poinformowano o tej decyzji dyrekcję IBJ, prosząc jednocześnie, by to dyrekcja zaproponowała nową, odcinającą się od przeszłości nazwę, oddającą zarazem branżowy charakter Instytutu. Nie wiem czy to prawda czy tylko anegdota, ale opowiedział mi to kiedyś jeden z byłych pracowników Instytutu, iż dyrekcja rezolutnie zaproponowała stronie partyjno-rządowej, by IBJ reaktywować pod nazwą: Centralny Instytut Przemysłu Atomowego i Hydroenergetycznych Urządzeń Jądrowych. Skrótu zaproponowanej nazwy nie będą tu przytaczał z przyczyn oczywistych, jeżeli ktoś ciekaw, nie go sobie sam utworzy.
Wobec takiej postawy pracowników Instytutu, w roku 1982 IBJ został rozwiązany i w rezultacie decyzją komunistów w jego miejsce stworzono trzy nowe instytucje a mianowicie:
- Instytut Problemów Jądrowych (IPJ) – z siedzibą w Świerku,
- Instytut Energii Atomowej (IEA) – z siedzibą w Świerku,
- Instytut Chemii i Techniki Jądrowej (IChTJ) – z siedzibą w Warszawie
Dopiero po 29. latach, w roku 2011, Instytut Problemów Jądrowych oraz Instytut Energii Atomowej zostały ponownie połączone w jedno Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ).
W grudniu 2025 roku, kierując się opisaną powyżej starą komunistyczną zasadą odcinania się od przeszłości, Donald Tusk ogłosił, a jakże, zmianę nazwy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Bo mu się źle kojarzy. Bo mu się kojarzy z rozwojem Polski. Każde słowo tej nazwy budziło złe skojarzenia, nie dość, iż Centralny, to Port i jeszcze o zgrozo Komunikacyjny. Tusk ogłosił więc nową nazwę – Flughafen Polen. Nie CPK tylko FP. Krócej i bardziej zrozumiale. Szczególnie jeżeli powstanie samo lotnisko, bez kolei, bez komunikacji, bez ambicji i bez perspektyw. Flughafen Polen na miarę Bundesland Polen.
Ile lat będziemy czekać na przywrócenia nazwy CPK? Ile lat będziemy czekać na realizację projektu na miarę potrzeb i możliwości suwerennej Polski? Ile lat będziemy czekać na ostateczny upadek komuny?
Marcin Bogdan
Osoby, które są zainteresowane posiadaniem książki, prosimy o dobrowolną wpłatę na cele statutowe Stowarzyszenia Solidarni2010 oraz złożenie zamówienia na adres [email protected], podając jednocześnie informację na jaki adres ma być wysłana przesyłka. W przypadku odbioru w paczkomacie, prosimy o podanie nr telefonu i miejsca odbioru.
Oto nr konta:
67 2490 0005 0000 4520 4582 2486
Książka wydana została staraniem i środkami członków Stowarzyszenia Solidarni 2010 w ramach działań statutowych.
