Marcin Bogdan:Czy to jest powód do niepokoju ?

solidarni2010.pl 2 dni temu
Felietony
Marcin Bogdan:Czy to jest powód do niepokoju ?
data:07 czerwca 2025 Redaktor: GKut


Lipiec 2024 roku. Od ponad dwóch lat trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Od ponad pół roku w Polsce rządzi koalicja 13 grudnia. Podczas rozładunku sprzętu wojskowego w składzie materiałowym w miejscowości Mosty w zachodniopomorskim pozostawiono omyłkowo w jednym z wagonów 240 min przeciwczołgowych. Wagon z minami jeździł kilka dni po Polsce, aż trafił do magazynu firmy IKEA w Hajnówce w województwie podlaskim. Miny odnaleziono przypadkiem, gdyż nikt zguby nie szukał.


fot. Klaudia Oronowicz-Chudzik

Maj 2025 roku. Polska jest na finiszu kampanii prezydenckiej, a wybór Rafała Trzaskowskiego mógł spowodować tzw. domknięcie systemu, czyli skupienie całej władzy w rękach Donalda Tuska i jego koalicjantów. W niestrzeżonym hangarze na terenie Aeroklubu Ziemi Jarosławskiej w Laszkach w województwie podkarpackim odnaleziono przypadkiem 8 kontenerów z bronią przeciwlotniczą. O ile miny przeciwczołgowe mają praktyczne zastosowanie podczas działań wojennych, to znaleziona w Laszkach broń mogłaby być użyta także w okresie pokoju, np. w celach terrorystycznych. Odnaleziono bowiem manualne wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych, przeznaczone do niszczenia śmigłowców, dronów czy samolotów. Jest to rodzaj broni osobistej, obsługiwanej przez pojedynczego żołnierza.

Czy to jest powód do niepokoju ?

Przypomniała mi się taka opowieść z czasów głębokiego peerelu. W czasie odwilży po okresie zimnej wojny prezydent Stanów Zjednoczonych udał się z wizytą do Związku Radzieckiego. Spotkanie przywódców odbywało się we Władywostoku, a po oficjalnych rozmowach I sekretarz partii KPZR zabrał prezydenta USA na przejażdżkę po malowniczym Kraju Nadmorskim. Gdy byli już z dala od miejskiego zgiełku, z dala od jakichkolwiek zabudowań, a wijąca się wśród leśnych pagórków szosa zamieniła się w polną drogę, obaj przywódcy wysiedli z samochodu i ruszyli dalej pieszo. Po kilkuset metrach na dużej polanie ukazała im się wielka, zaniedbana, rozsypująca się szopa, a z pomiędzy zmurszałych desek przebijały jaskrawe refleksy odbijające promienie zachodzącego już słońca. Zaciekawiony prezydent spytał I sekretarza co to za budowla i co to za przebłyski. Wtedy radziecki przywódca zaproponował, by podejść bliżej, tak by prezydent mógł zobaczyć co znajduje się w szopie. Kiedy otworzyli niezabezpieczone, rozlatujące się wrota, oczom zdumionego prezydenta ukazały się sztaby złota wypełniające szopę aż po sam gont. Zszokowany prezydent powiedział: u nas w Stanach Zjednoczonych złoto jest najwyższą wartością, dlatego złoto jest strzeżone, jest dokładnie pilnowane. Na co I sekretarz partii komunistycznej odpowiedział: u nas w Związku Radzieckim najwyższą wartością jest człowiek.

Mam wrażenie, iż w Polsce pod rządami Tuska – podobnie jak w Związku Radzieckim – też najwyższą wartością jest człowiek. Nie ma zatem potrzeby pilnowania min przeciwczołgowych czy wyrzutni pocisków przeciwlotniczych. Mogą niestrzeżone bezkarnie leżeć w niezabezpieczonych magazynach czy hangarach. Mogą, bo w państwie Tuska pilnowany jest człowiek. Inwigilowani i pilnowani są ludzie, dlatego nie ma potrzeby pilnować broni, złota czy innych wartościowych rzeczy. W państwie Tuska nieważna jest broń, nieważne jest złoto, istotny jest człowiek.

Czy to nie jest powód do niepokoju ?

Marcin Bogdan0

----------------------------------------------------------------------------------
Od redakcji:
Przypomianmy, iż można nabyć książkę Marcina Bogdana "OSTATNIE LATA POLSKI W FELIETONACH"

Osoby, które są zainteresowane posiadaniem książki, prosimy o dobrowolną wpłatę na cele statutowe Stowarzyszenia Solidarni2010 oraz przesłanie informacji na adres [email protected]

Oto nr konta:

67 2490 0005 0000 4520 4582 2486

Książka wydana została staraniem i środkami członków Stowarzyszenia Solidarni 2010 w ramach działań statutowych.

Idź do oryginalnego materiału