Małe zwycięstwo, które doprowadziło do wielkiej porażki. Dwa lata temu Demokraci przyjęli błędną "teorię elektoratu"
Zdjęcie: Radość prezydenta Joego Bidena, wiceprezydentki Kamali Harris i innych demokratów po wyborach do Kongresu. Waszyngton, 10 listopada 2022 r.
Wybory do Kongresu w połowie prezydenckiej kadencji to okazja, by elektorat wypowiedział się, co sądzi na temat polityki Białego Domu. W 1994 r. Bill Clinton, a w 2010 r. Barack Obama dostali od wyborców żółtą kartkę. Prezydenci wyciągnęli wtedy wnioski, dzięki którym byli w stanie zapewnić sobie reelekcję. Joemu Bidenowi zabrakło tej motywacji. W 2022 r. Demokraci uwierzyli, iż wystarczy straszyć powrotem Donalda Trumpa, by wygrywać. Dziś już wiemy, jak bardzo się pomylili.