Majewski: Międzynarodowy rozwój firmy z Polski wiąże się z unikalnymi wyzwaniami

10 godzin temu
Czas6 min

Menlo Electric to międzynarodowy dystrybutor komponentów fotowoltaicznych i magazynowania energii. W tym tygodniu został wyróżniony przez Financial Times w rankingu FT1000. – Jednym z celów Menlo Electric jest utrzymywanie dobrze zdywersyfikowanej obecności geograficznej. Żaden pojedynczy rynek nie stanowi więcej niż 20-25% naszej sprzedaży, co zapewnia nam stabilność i chroni przed ryzykiem wynikającym ze zmian regulacyjnych lub rynkowych w danym kraju – mówi w wywiadzie współzałożyciel i CEO Menlo Electric, Bartosz Majewski.

Menlo Electric właśnie zostało uznane za najszybciej rosnącą europejską firmę według Financial Times w rankingu FT1000. Czy możesz powiedzieć nam więcej na temat tego rankingu?

Ranking FT1000 jest publikowany corocznie przez Financial Times we współpracy ze Statista, wiodącą firmą analityczną. Opiera się na jednym, obiektywnym kryterium – wzroście przychodów. Najnowsza edycja obejmuje lata 2020–2023.

Jesteśmy dumni z tego osiągnięcia, zwłaszcza iż jest to pierwszy raz, kiedy firma z Polski zajmuje pierwsze miejsce w tym rankingu. To nie tylko dowód na dynamiczny rozwój Menlo Electric, ale także na rosnącą rolę Europy Środkowo-Wschodniej na globalnym rynku energii odnawialnej.

Czym zajmuje się Menlo Electric?

Menlo Electric to międzynarodowy dystrybutor komponentów fotowoltaicznych i magazynowania energii. Pozyskujemy je bezpośrednio od producentów lub od renomowanych dystrybutorów. Naszymi klientami są instalatorzy, dystrybutorzy i inwestorzy. Pełnimy rolę łącznika pomiędzy producentami a rynkiem, dbając o to, aby wysokiej jakości rozwiązania z zakresu energii słonecznej i magazynowania energii efektywnie docierały do odbiorców.

Firma powstała w 2020 roku, tymczasem już w 2022 r. nasze przychody były na poziomie 150 milionów dolarów rocznie. W zeszłym roku dostarczyliśmy 1,3 GW komponentów do naszych klientów – ilość wystarczającą do zasilenia miasta wielkości Amsterdamu.

Jaka jest historia Menlo Electric? Jak osiągnęliście tak imponujący wzrost?

Menlo Electric zostało założone pod koniec 2020 roku, w czasie, gdy w Polsce trwał boom na fotowoltaikę dachową. Zauważyliśmy jednak, iż ten wzrost był oparty na korzystnych regulacjach, których zmiana mogłaby zatrzymać jego rozwój. Aby zminimalizować to ryzyko, od początku budowaliśmy Menlo Electric jako firmę międzynarodową, zapewniającą sobie stabilność dzięki dywersyfikacji geograficznej.

Dlatego koncentrowaliśmy się na rekrutacji pracowników z doświadczeniem międzynarodowym, biegle posługujących się językiem angielskim i gotowych do pracy na różnych rynkach. W rezultacie Menlo Electric pierwszych klientów pozyskało w Niemczech i Holandii, jeszcze zanim zaczęło sprzedawać w Polsce.

Ta strategia pozwoliła nam skutecznie radzić sobie ze zmianami na rynku. Na przykład w 2022 roku rynek instalacji domowych w Polsce zwolnił z powodu zmian regulacyjnych, ale dynamiczny wzrost rynku rumuńskiego zrekompensował ten spadek. W 2023 roku, kiedy Rumunia zwolniła, Niemcy stały się dla nas kluczowym rynkiem. Gdy niemiecki rynek się nasycił, zwiększyliśmy sprzedaż w Ukrainie, Afryce Południowej i na Bliskim Wschodzie, co pozwoliło nam kontynuować rozwój.

Czym Menlo Electric wyróżnia się na tle innych firm w branży?

Nasza przewaga konkurencyjna wynika zarówno ze sposobu współpracy z dostawcami, jak i ze sposobu obsługi klientów.

Po stronie dostawców zawsze koncentrowaliśmy się na współpracy z producentami, którzy mają znakomite produkty, ale ich udziały na rynkach funkcjonowania Menlo Electric są niższe niż ich potencjał. Wspierając te marki, inwestując w marketing i szkoląc instalatorów, pomagamy im zdobywać rynek. W zamian daje nam to silną pozycję negocjacyjną, pozwalając uzyskać konkurencyjne ceny i warunki płatności, które następnie przekuwają się na korzystną ofertę dla naszych klientów.

Po stronie klientów Menlo Electric jesteśmy elastyczni i responsywni na potrzeby naszych klientów, stale pracując nad doskonaleniem naszych działań. Jesteśmy też znani ze względu na jakość naszego marketingu i szkoleń technicznych.

Które kraje są w tej chwili Waszymi głównymi rynkami?

Jednym z celów Menlo Electric jest utrzymywanie dobrze zdywersyfikowanej obecności geograficznej. Żaden pojedynczy rynek nie stanowi więcej niż 20-25% naszej sprzedaży, co zapewnia nam stabilność i chroni przed ryzykiem wynikającym ze zmian regulacyjnych lub rynkowych w danym kraju.

Nasza działalność koncentruje się na trzech głównych regionach. Nasze korzenie są w Europie Środkowej, gdzie najważniejsze dla nas rynki to Niemcy, Polska, Ukraina, kraje bałtyckie i Bałkany. Bliski Wschód i Afrykę Północną obsługujemy z naszego hubu w Dubaju, zaopatrując klientów od Senegalu po Pakistan. W Afryce Południowej nasza działalność koncentruje się w RPA, ale dostarczamy również do Namibii, Botswany, Zambii i na Mauritius.

Dodatkowo mamy rozwijającą się obecność w Stanach Zjednoczonych.

Jakie najważniejsze wyzwania napotkaliście podczas ekspansji międzynarodowej?

Rozwój międzynarodowy firmy z Polski, zwłaszcza poza granicami Unii Europejskiej, wiąże się z unikalnymi wyzwaniami—wielu z nich dotyczy finansowania. Jednym z największych problemów jest ograniczona dostępność instrumentów dłużnych dla firm na wczesnym etapie rozwoju. Mieliśmy szczęście nawiązać silną współpracę z mBankiem, jednym z największych banków komercyjnych w Polsce, który zaufał nam już na początku i przez lata wykazywał się dużą elastycznością.

Kolejnym istotnym wyzwaniem było znalezienie partnera bankowego, który mógłby wspierać nasze operacje nie tylko w Polsce i Europie, ale także na kluczowych rynkach globalnych, takich jak Bliski Wschód i Afryka Południowa. gwałtownie zdaliśmy sobie sprawę, iż jedynie kilka banków posiada zarówno odpowiedni zasięg międzynarodowy, jak i silną obecność w Polsce. Na szczęście udało nam się nawiązać bliską współpracę z HSBC Poland, który odgrywa kluczową rolę w naszej działalności, zapewniając nam wsparcie i elastyczność.

Równie ważnym partnerem w naszej ekspansji jest KUKE oraz KUKE Finance, należące do Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju. Dzięki ich wsparciu możemy oferować naszym klientom ubezpieczone i finansowane limity kredytowe nie tylko w Unii Europejskiej, ale również na rynkach takich jak Ukraina i Afryka Południowa.

Poza dystrybucją fotowoltaiki, czy Menlo Electric jest aktywne w innych obszarach branży?

Jednym z aspektów, które szczególnie cenimy w biznesie dystrybucji fotowoltaiki – a zwłaszcza w Menlo Electric – jest to, iż może on służyć jako platforma do rozwoju innych inicjatyw.

Dobrym przykładem jest sun.store, największy internetowy marketplace dla komponentów OZE, w którym Menlo Electric było jednym z pierwszych sprzedawców i przez cały czas zasiada w Radzie Doradczej.

Wspieramy również Photonica, producenta konstrukcji montażowych i komponentów elektrycznych. Menlo Electric było jego pierwszym dystrybutorem, dostarczając rozwiązania firmy do klientów w 10 krajach Europy i Afryki Południowej.

Jesteśmy także mocno zaangażowani w Solar2Share, inicjatywę charytatywną polegającą na dostarczaniu bezpłatnych instalacji solarnych dla instytucji potrzebujących wsparcia.

Czy możesz powiedzieć więcej o Solar2Share?

Solar2Share to inicjatywa charytatywna, w ramach której Menlo Electric, we współpracy z producentami sprzętu, instalatorami i dystrybutorami, przekazuje instalacje solarne dla szkół, domów dziecka i szpitali.

Dotychczas zrealizowaliśmy lub jesteśmy blisko ukończenia 25 projektów w niemal 10 krajach Europy i Afryki. Wiele z tych instalacji znajduje się w Ukrainie, gdzie stabilność energetyczna jest kluczowa.

Na początku 2023 roku miałem okazję odwiedzić Kijów, Czernihów, Borodziankę i Buczę. Zobaczenie na własne oczy, jak brak stabilności energetycznej wpływa na funkcjonowanie podstawowych instytucji, było niezwykle poruszające. Pamiętam wizytę w jednej ze szkół, która miała otrzymać od nas instalację fotowoltaiczną. Podczas naszego pobytu rozległ się alarm przeciwlotniczy, zmuszając uczniów i nauczycieli do zejścia do schronu.

Ataki rakietowe, które przerywają dostawy prądu, mogą całkowicie sparaliżować działalność szkół i szpitali. Jednak dzięki instalacji fotowoltaicznej i magazynowi energii są one w stanie funkcjonować choćby w przypadku przerw w dostawie prądu. To właśnie dlatego uważamy, iż Solar2Share jest inicjatywą o ogromnym znaczeniu.

Jakie są plany Menlo Electric na przyszłość?

Branża wchodzi w tej chwili w fazę konsolidacji, a my wierzymy, iż firmy dobrze przygotowane i odpowiednio skapitalizowane będą miały przewagę strategiczną. W ciągu najbliższych 12-24 miesięcy spodziewamy się nowej fazy rozwoju rynku, a naszym celem jest umocnienie pozycji Menlo Electric jako kluczowego gracza w tej transformacji.

Z tego powodu prowadzimy aktywne rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Dzięki naszemu doświadczeniu w ekspansji na różnych rynkach jesteśmy przekonani, iż Menlo Electric może dołączyć do globalnych liderów sektora energii odnawialnej.

Dziękujemy

Idź do oryginalnego materiału