Magdalena Biejat, kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta RP, odwiedziła w niedzielę Legnicę spotykając się z mieszkańcami w rynku. Miejsce nie było przypadkowe – to właśnie tutaj mieści się biuro poselskie Arkadiusza Sikory, posła Lewicy.
Mimo kończącej się majówki i niedzielnego południa, frekwencja dopisała. W spotkaniu wzięli udział nie tylko mieszkańcy, ale też liczni samorządowcy i działacze Lewicy, m.in. Joanna Piotrowicz-Dębicka z Jawora, starosta złotoryjski Rafał Miara, Michał Huzarski, Przemysław Majewicz (wiceprezes ARLEG) i – co nie jest zaskoczeniem – były prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.
W swoim przemówieniu Magdalena Biejat wezwała do szerokiego udziału w nadchodzących wyborach prezydenckich, podkreślając, iż to właśnie w pierwszej turze obywatele mogą wyrazić swoje oczekiwania wobec polityki państwa.
-W pierwszej turze dajecie jasny sygnał politykom, jaki program jest dla was ważny. jeżeli chcecie dostępnych mieszkań, dobrze działającej ochrony zdrowia i państwa, które wspiera pracowników, a nie tylko najbogatszych – idźcie na wybory i zagłosujcie na mnie. Obiecuję, iż będę dalej walczyć o te sprawy z jeszcze większą siłą – mówiła kandydatka Lewicy.
Biejat mówiła dużo o naprawie służbie zdrowia, wymiarze sprawiedliwości, solidarności i demokracji. Postuluje m.in. budowę silnych usług publicznych, większe bezpieczeństwo pracowników ochrony zdrowia, równość kobiet i mężczyzn oraz poprawę dostępności mieszkań na wynajem.
Tego samego dnia Biejat odwiedziła również Wrocław, Jelenią Górę. Wybory prezydenckie już 18 maja. Druga tura – ewentualnie 1 czerwca.