Maciej Wąsik nie będzie zeznawał przed komisją śledczą. Pisze o „występie w cyrku”

news.5v.pl 2 dni temu

– Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka – napisał w mediach społecznościowych Maciej Wąsik. Europoseł PiS i były wiceszef MSWiA oznajmił, iż nie zamierza stawić się na przesłuchaniu komisji ds. Pegasusa. To kolejny raz, kiedy Wąsik nie stawił się na wezwanie.

Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa zaplanowała kolejne przesłuchanie Wąsika we wtorek o godz. 15:00 podczas posiedzenia otwartego, a o godz. 18:00 – na posiedzeniu zamkniętym. Komisja we wtorek zamierza przesłuchać też byłego szefa MSWiA, europosła PiS Mariusza Kamińskiego.

Komisja ds. Pegasusa. Maciej Wąsik nie stawi się na przesłuchaniu

Wąsik na platformie X poinformował, iż nie stawi się na posiedzeniu. „Mam na dziś kolejne zaproszenie na 'komisję śledczą’. Nic się nie zmieniło, dlatego przypominam mój wpis sprzed poprzedniego spotkania. Jest przez cały czas aktualny. Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka” – podkreślił europoseł.

ZOBACZ: Nowy ruch komisji ds. Pegasusa. Zapadła decyzja ws. Zbigniewa Ziobry

Również 4 marca komisja śledcza chciała przesłuchać Wąsika i Kamińskiego, obaj nie pojawili się wówczas na posiedzeniu. „Komisja ds. Pegasusa to prawdziwy cyrk. O 10.34 przegłosowali wniosek o ukaranie mnie za niestawiennictwo. Ale wezwali mnie dopiero na 14.00!!!” – napisał wówczas na X Wąsik.

Afera ws. Pegasusa

Za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy w latach 2015-2023 Kamiński był koordynatorem służb specjalnych, ponadto w rządzie Mateusza Morawieckiego od 2019 r. był również szefem MSWiA. Po powstaniu CBA latem 2006 r. został szefem Biura i funkcję tę pełnił do października 2009 r.

Wąsik był zastępcą Kamińskiego w kierownictwie CBA, sekretarzem Kolegium ds. Służb Specjalnych w czasie gdy ich koordynatorem był Kamiński, a także wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, gdy Kamiński kierował tym resortem. Obaj w 2024 r. uzyskali mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

ZOBACZ: Pojawią się zarzuty ws. Pegasusa? Jacek Karnowski wymienia nazwiska

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego systemu m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Pegasus to system, który został stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego telefona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, np. e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów

aba / PAP

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału