

Prezydent USA Donald Trump ponownie skomentował decyzję o wprowadzeniu przez swój kraj ceł. „Mamy ogromne deficyty finansowe z Chinami, Unią Europejską i wieloma innymi krajami. Jedynym sposobem na wyleczenie tego problemu są cła, które w tej chwili przynoszą dziesiątki miliardów dolarów do USA” — napisał.
Donalda Trump o cłach: Piękna rzecz
Następnie przywódca skrytykował swojego poprzednika. „Nadwyżka z tymi krajami wzrosła podczas »prezydentury« śpiącego Joego Bidena. Zamierzamy to odwrócić i to szybko. Pewnego dnia ludzie zdadzą sobie sprawę, iż taryfy celne dla Stanów Zjednoczonych Ameryki są bardzo piękną rzeczą!” – ocenił Trump.
5 kwietnia USA wprowadziły minimalne 10-proc. cła na import ze wszystkich krajów. Od 9 kwietnia Waszyngton wprowadzi jeszcze wyższe „cła wzajemne” dla określonej grupy państw. W przypadku Unii Europejskiej mowa o 20 proc., ale w gorszej sytuacji są m.in. Chiny (34 proc.), Szwajcaria (31 proc.), Indie (26 proc.), Korea Południowa (25 proc.) czy Japonia (24 proc.).