Jarosław Kaczyński w środę w Sejmie podczas rozmowy z dziennikarzami powiadomił, iż Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik będą kandydatami PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – To są dobrzy kandydaci. Na pewno potrzebne jest wyjaśnienie sytuacji, w której są dwa orzeczenia Sądu Najwyższego – mówił.
Jarosław Kaczyński o wyborach do PE
Jak dodał, „do Brukseli nie ucieka się przed odpowiedzialnością„. – Tam uchylają immunitety w ciągu dużo krótszego czasu niż w Polsce – mówił.
Wcześniej w środę Mariusz Kamiński w rozmowie w RMF informował, iż nie zapady jeszcze ostateczne decyzje odnośnie do nazwisk, które znajdą się na listach PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Mateusz Morawiecki zapowiedział w środę podczas konferencji prasowej w Sejmie, iż „za 2-3 dni zostaną zaprezentowane wszystkie listy„. Były premier przekazał również, iż nie zamierza ubiegać się o miejsce w PE.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024
Wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca. Głosowanie w Polsce zaplanowano na 9 czerwca. W trakcie wyborów wybrane zostaną 53 osoby.
Zgodnie z kalendarzem wyborczym, partie miały czas do 22 kwietnia bieżącego roku na zawiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetów wyborczych do PE. Według informacji przekazywanych przez PKW zarejestrowano 23 komitety.
Natomiast do 2 maja do godz. 16 jest czas na zgłoszenie kandydatów na posłów do PE.
Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Jeszcze w połowie grudnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika. Decyzja zapadła w związku z prawomocnym skazaniem polityków PiS w sprawie tzw. afery gruntowej.
– Jestem posłem. Takie stanowisko jest nie tylko moje subiektywne, ale i Sądu Najwyższego. 11 kwietnia dostałem kolejne postanowienie SN, potwierdzające to, iż jestem posłem – mówił w środę Mariusz Kamiński.
W ocenie polityków PiS oraz prezydenta Andrzeja Dudy zarówno Kamiński, jak i Wąsik są posłami. Inne podejście w sprawie ma m.in. marszałek Szymon Hołownia czy przewodniczący komisji śledczej ds. wyborów kopertowych Dariusz Joński. – Panu się tylko wydaje, iż pan jest posłem – mówił Joński podczas wtorkowego przesłuchania Kamińskiego.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Mariusz Kamiński o komisjach śledczych: To są seanse nienawiści/RMF24.pl/RMF