Jeśli prof. Sławomir Cenckiewicz sprawdzi się jako szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego - a próżno szukać w PiS kogoś, kto uważa inaczej - to w przyszłym rządzie PiS i Konfederacji może zostać koordynatorem ds. służb specjalnych - słyszymy w partii. W PiS nominacje do BBN wywołały radość. W Kancelarii Premiera - niesmak.