Lewica rotuje wiceprzewodniczących rady miasta. Drozd za Tylickiego

Bydgoska Lewica rotuje stanowiskiem wiceprzewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy. Z funkcji ustąpił Zdzisław Tylicki, a w jego miejsce został wybrany Kazimierz Drozd.

Zdzisław Tylicki to długoletni radny, a także przewodniczący Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Bydgoszczy i Rady Osiedla Wzgórze Wolności. Ma 76 lat. Przez lata był pracownikiem Rometu. Nie jest jednak znany ze szczególnej aktywności – głośną sprawą z jego udziałem było opisywane przez „Portal Kujawski” zajmowanie miejsca dla osób z niepełnosprawnościami przy samym wejściu do ratusza. Auto na charakterystycznych indywidulanych tablicach ostatecznie zniknęło z parkingu: podobno w sprawie interweniował prezydent Rafał Bruski.

Podczas głosowania szef klubu Bydgoskiej Prawicy Paweł Bokiej podjął próbę wprowadzenia do prezydium radnego Jędrzeja Gralika, zwracając uwagę na brak wiceprzewodniczącego z ramienia opozycji. Odwołany z funkcji Tylicki zgłosił natomiast, zgodnie z ustaleniami, by do grona towarzyszących przewodniczącej Monice Matowskiej dołączył inny wieloletni radny Kazimierz Drozd. Niespodzianki nie było i to Drozd stał się w tej chwili wiceprzewodniczącym.