Rada Miejska w Legnicy podjęła decyzję o zaciągnięciu długoterminowej pożyczki w wysokości nieco ponad 107 milionów złotych. Środki te zostaną przeznaczone na spłatę kredytów zaciągniętych w latach 2011–2018. Nowe zobowiązanie będzie spłacane do 2032 roku, czyli w tym samym okresie, na który przypada spłata dotychczasowych kredytów.
Dzięki tej operacji miasto zaoszczędzi około 2 milionów złotych na niższych marżach. Restrukturyzacja zadłużenia to powszechnie stosowane przez samorządy narzędzie, które pozwala efektywniej zarządzać finansami publicznymi. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych, jednostki samorządu terytorialnego mają prawo zaciągać kredyty i pożyczki oraz emitować papiery wartościowe zarówno w celu pokrycia deficytu budżetowego, jak i spłaty wcześniejszych zobowiązań.
Jak zaznaczył podczas sesji skarbnik miasta Kacper Siwek, finanse Legnicy pozostają stabilne, a poziom zadłużenia jest bezpieczny. Nowa pożyczka nie tylko nie wydłuży okresu spłaty zadłużenia, ale także nie obciąży dodatkowo budżetu. Wręcz przeciwnie – niższe koszty obsługi długu przełożą się na realne oszczędności, które będą mogły zostać przeznaczone na inwestycje.
Miasto zdecydowało się na pożyczkę, a nie kredyt – ta forma finansowania jest bardziej elastyczna i nie podlega rygorom ustawy o zamówieniach publicznych. Co więcej, w planach jest również druga pożyczka w wysokości 150,273 mln zł, która zostanie podzielona na dwie transze: 65,815 mln zł w 2025 roku, 84,458 mln zł w 2026 roku. Zobowiązanie to zostanie przeznaczone na pokrycie deficytu budżetowego oraz spłatę już zaciągniętych zobowiązań. Spłata nowej pożyczki będzie rozłożona na lata 2026–2046.
Warto dodać, iż deficyt budżetowy Legnicy w 2025 roku wyniesie 48,5 mln zł, a w 2026 roku – 63,4 mln zł. Pożyczki nie będą przeznaczone na wydatki bieżące, ale na wydatki majątkowe, czyli na inwestycje służące dalszemu rozwojowi miasta.