Kuriozalne sceny! Zakłopotany Nawrocki słuchał podekscytowanego wyborcy. „Zawstydza mnie pan” [WIDEO]

2 dni temu
Na spotkaniach z kandydatami na prezydenta nie brakuje niecodziennych sytuacji. Ale tak kuriozalnych scen jeszcze chyba w tej kampanii nie było. Wyborca Karola Nawrockiego wpadł w ekstazę, zobaczywszy swojego idola. Nawrocki spotkał fana „Szkło kontaktowe” wyłapało prawdziwą perełkę. Oto Karol Nawrocki ruszył do Małopolski na spotkanie z wyborcami. I podczas jednego z takich spotkań doszło do kuriozalnej sceny. Ok, na wiecach Nawrockiego widzieliśmy już wiele, były „dwie pucie”, było nawoływanie do pobicia prof. Antoniego Dudka, ale sceny z Małopolski to absolutny top tej kampanii. Zaczęło się niewinnie, od odśpiewania „obywatelskiemu” kandydatowi PiS „sto lat”. A potem do głosu doszedł jeden z sympatyków Nawrockiego. Mężczyzna zachowywał się, jakby zobaczył idola z dzieciństwa, no tak reagują dziesięciolatkowie, gdy zobaczą Roberta Lewandowskiego. – Pan uratuje Polskę, proszę pana! – ekscytował się fan Nawrockiego. – Razem uratujemy! – odparł uśmiechnięty szef IPN. – Ale dzięki panu! Bo pan jest przystojny, wszystkie kobiety za panem pójdą! Jakbym był kobietą, bym kochał pana! – krzyczał w ekstazie zwolennik „obywatelskiego” kandydata, powodując u swego idola niemałe zamieszanie. – Zawstydza mnie pan – przyznał Nawrocki, śmiejąc się. Ostrzegamy, iż tego nagrania nie da się odzobaczyć. Dlatego oglądacie i podajecie je tylko na własną odpowiedzialność. pic.twitter.com/7HisYyZ6Hp — Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) March 28, 2025
Idź do oryginalnego materiału