Od powodzi w 2024 roku minęły cztery miesiące. W wielu miejscach naszego regionu na wałach biegnących wzdłuż rzek przez cały czas znajdują się worki z piaskiem. Kto odpowiada za ich uprzątnięcie? Jak odpowiedzialne za porządek organy radzą sobie z tym zadaniem?
Okazuje się, iż za uprzątniecie worków z wałów odpowiadają samorządy.
– Władze gmin mogą liczyć na nasze wsparcie finansowe – mówi Sławomir Pawlak, dyrektor biura wojewody lubuskiego:
Na terenie niekórych nadodrzańskich gmin worki z piaskiem wciąż leżą na wałach przeciwpowodziowych.
Jak podkreśla Agata Olejniczak, burmistrz gminy Czerwieńsk, samorządom brakuje zasobów pieniędzy i ludzi do uprzątnięcia worków:
W województwie lubuskim są także gminy, które już wywiązały się z tego zadania.
– Za sprzątnięcie i utylizację worków po powodzi odpowiedzialni byli inspektorzy zarządzania kryzysowego – mówi Tomasz Rybarczyk, rzecznik gminy Sulechów:
Przypomnijmy, iż powódź miała miejsce we wrześniu 2024 roku. Jej przyczyną były silne i kilkudniowe opady deszczu wywołane niżem genueńskim, co doprowadziło do wylania rzek m.in. w dorzeczu Odry.