Prawo i Sprawiedliwość żyje w dobrej komitywie z lwią częścią polskiego kleru. Nie ma co się dziwić – księża są traktowani w Polsce wyjątkowo, mogąc liczyć na masę przywilejów, jakich nie mają inni. Niektórzy z duchownych są na tyle wdzięczni, iż zachwycają się rządem w szczególny sposób. Udowadnia to nagranie z Oleśnicy, gdzie płomienną laudację na cześć władzy wygłosił kanonik Tadeusz Faryś.
Kler jest jedną z najbardziej uprzywilejowanych grup społecznych nad Wisłą. Udowadniają to np. ustawy o handlu ziemią, z której wyłączono Kościół, czy też specjalne traktowanie podczas pandemii. Głośnym echem medialnym odbił się również temat setek milionów złotych dla fundacji Tadeusza Rydzyka. Znane są liczne przykłady, kiedy kapłani okazują ostentacyjne poparcie dla rządu choćby w trakcie mszy i publicznych przemówień.
Kapłan Tadeusz Faryś był gościem w trakcie niedzielnego spotkania opłatkowo-noworocznego klubu Prawa i Sprawiedliwości, jakie miało miejsce w Zamku Książęcym w Oleśnicy. Przyszykowano dla niego honorowe miejsce i zezwolono na zabranie głosu. Na uroczystości nie zabrakło m.in. Anny Zalewskiej i Beaty Kempy. Bohater tego tekstu nie żałował ciepłych słów ekipie z Nowogrodzkiej, co uchwycił portal MojaOlesnica.pl. – Prawo i Sprawiedliwość, to są święte słowa! Niech nas niosą, to są skrzydła! To wielkość! To program, no z nieba nam spadł! Chcę was tu prosić… Zaraz, może zanim poproszę. Bądźmy dumni. Bądźmy dumni z naszego prezesa Jarosława Kaczyńskiego! Bądźmy dumni! – prawił do zgromadzonych.
Jego przemowę możecie zobaczyć poniżej: