— Będziemy bronić prawdy o Smoleńsku o tych, którzy zginęli z ręki Putina, z ręki tej bandy zbrodniarzy, która rządzi Rosją, ale która ma też niestety swoich przedstawicieli w Polsce, także wśród władzy — powiedział Jarosław Kaczyński podczas konferencji przed pomnikiem smoleńskim w Warszawie. Jego wystąpieniu towarzyszyły skandowane przez protestujących okrzyki "kłamca".