Kryptoaktywa w Polsce: Branża sprzeciwia się nadzorowi KNF, Ministerstwo nie ustępuje

W Polsce realizowane są ożywione dyskusje na temat regulacji rynku kryptoaktywów. w tej chwili brak jest konsensusu co do tego, kto powinien pełnić rolę nadzorcy. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) jest faworyzowana przez Ministerstwo Finansów, podczas gdy branża kryptowalutowa wyraża swoje zastrzeżenia. Rozmowy toczą się w ramach parlamentarnych prac nad nową ustawą.

Debata nad projektem ustawy: różnice zdań pomiędzy rządem a branżą

Ministerstwo Finansów proponuje, aby KNF przejęła nadzór nad rynkiem kryptoaktywów, argumentując, iż jest to najlepsze rozwiązanie ze względu na jej doświadczenie w kwestiach finansowych. Tymczasem branża kryptowalutowa obawia się, iż KNF może nie być odpowiednim organem do tego zadania. Wprowadzenie nowych regulacji jest pilne, ponieważ Polska musi dostosować się do unijnego rozporządzenia MiCA, które już obowiązuje w wielu innych krajach.

Podczas parlamentarnych dyskusji podkreślano, iż Polska jest jednym z nielicznych krajów, które jeszcze nie wdrożyły unijnych przepisów na poziomie krajowym. Pomimo trwających prac, różnice zdań między rządem a przedstawicielami branży pozostają nierozwiązane.

Perspektywa branży kryptowalutowej: potrzeba odpowiedniego nadzoru

Przedstawiciele sektora kryptowalutowego wyrazili swoje obawy, iż KNF, zamiast wspierać rozwój, może działać na niekorzyść rynku. Sławek Zawadzki, prezes platformy Kanga, wskazuje, iż KNF w przeszłości był przeciwnikiem kryptowalut, co budzi niepokój w kontekście jej potencjalnej roli jako nadzorcy. Branża obawia się, iż nowa ustawa może zaszkodzić mniejszym firmom i skupić rynek w rękach dużych międzynarodowych graczy.

Kryptoaktywa w Polsce: obecny stan inwestycji

Według danych przedstawionych w trakcie dyskusji parlamentarnej, liczba inwestorów w kryptoaktywa w Polsce wynosi od 3 do 4 milionów osób. Transakcje te osiągają wartość dziesiątków miliardów złotych, a średnia kwota inwestycji wynosi około tysiąca złotych. Około 18% Polaków inwestuje w kryptoaktywa, z czego większość to osoby w wieku od 26 do 45 lat, często z wykształceniem wyższym i doświadczeniem inwestycyjnym.

Eksperci podkreślają, iż mimo młodego wieku rynku, jego rozwój jest naturalnym etapem dla każdej nowej branży. Zauważają także, iż choćby najlepsze regulacje nie wyeliminują całkowicie ryzyka oszustw.

Kontrowersje wokół nowych opłat: zagrożenie dla konkurencyjności

Szczególne kontrowersje wzbudza propozycja nałożenia opłaty w wysokości 0,4% średnich rocznych przychodów firm z ostatnich trzech lat. Przedstawiciele branży oraz prawnicy ostrzegają, iż taka opłata może zaszkodzić konkurencyjności polskiego rynku kryptowalutowego, czyniąc go mniej atrakcyjnym w porównaniu do zagranicznych. Adwokaci proponują ustanowienie limitu tej opłaty lub jej uzależnienie od marży czy zysków przedsiębiorstw.

Debata nad przyszłością regulacji rynku kryptoaktywów w Polsce trwa, a wypracowanie konsensusu wydaje się być najważniejsze dla zapewnienia równowagi między ochroną inwestorów a rozwojem branży.