Kropiwnicki nie jest już wiceministrem. Odchodzi po 100 dniach pracy z nowym szefem

pulslegnicy.pl 3 dni temu

– Kończąc dwuletnią pracę w @MAPGOVPL chciałbym podziękować premierowi, współpracownikom, radom nadzorczym i zarządom za dobrą współpracę. Razem budowaliśmy siłę polskiej gospodarki. To był dla mnie istotny i inspirujący okres w życiu. Teraz na są horyzoncie nowe wyzwania… – napisał na portalu X legnicki poseł Robert Kropiwnicki.

O nagłym odejściu Kropiwnickiego z rządu informuje Business Insider. Ten biznesowy serwis informacyjny podkreśla, iż minister aktywów państwowych Wojciech Balczun i jego dotychczasowy zastępca w randze sekretarza stanu mieli „inne spojrzenie na funkcjonowanie resortu”. Kropiwnicki tekę objął, gdy ministerstwem kierował Borys Budka.

Odejście Kropiwnickiego zbiegło się w czasie z podsumowaniem 100 dni urzędowania na stanowisku obecnego szefa MAP Wojciecha Balczuna.

– Teraz na są horyzoncie nowe wyzwania… – napisał na portalu X poseł Robert Kropiwnicki. Nie ujawnia jednak szczegółów.

Jako wiceminister aktywów państwowych Kropiwnicki sprawował bezpośredni nadzór m.in. nad KGHM Polska Miedź S.A., choć przed wyborami Platforma Obywatelska deklarowała, iż w celu zapewnienia transparentności ograniczy wpływy w strategicznych spółkach skarbu państwa politykom pochodzących z regionów, w których te przedsiębiorstwa funkcjonują.

Tak było przez chwilę, ale zarządzenia MAP z 17 stycznia 2024 roku w tej sprawie obowiązywało niespełna pół roku. Już 1 lipca br. wydano nowe dotyczące podziału kompetencji w kierownictwie MAP. Wynikało z niego, iż Robert Kropiwnicki sprawować będzie nadzór nad ponad czterdziestoma spółkami w tym tak kluczowymi podmiotami jak KGHM Polska Miedź, PGE, Tauron czy Enea. Pisaliśmy o tym tutaj

Idź do oryginalnego materiału