"Stan Wyjątkowy". Ziobro ucieka przed odsiadką. Tusk i Nawrocki biją się o specsłużby. Kaczyński nie będzie gwiazdą Marszu Niepodległości

2 godzin temu
Zdjęcie: Zbigniew Ziobro


Miał być wielkim szeryfem, a okazał się miękiszonem. Zbigniew Ziobro nie przyjechał do Polski, by bronić się przed prokuraturą, która chce mu postawić zarzut przekrętów w Funduszu Sprawiedliwości. Jako minister za rządów PiS Ziobro zmienił ten państwowy fundusz — zaprojektowany po to, by pomagać ofiarom przestępstw — w polityczną skarbonkę, z której finansował swą kanapową partyjkę Solidarna/Suwerenna Polska. Ziobro używa masy argumentów, żeby przekonywać, iż pompował kasę z Funduszu Sprawiedliwości do swych ludzi całkowicie legalnie — szkopuł w tym, iż woli na ten temat opowiadać w wywiadach dla propisowskich mediów, których udziela z Budapesztu.
Idź do oryginalnego materiału