KORUPCJA

stary-bob.blogspot.com 2 tygodni temu

Wojna to straszna rzecz, szczególnie dla biednych cywilów i walczących z najeźdźcą szeregowych ukraińskich żołnierzy ginących od kul nieprzyjaciela. Niestety, wojna ma to do siebie, iż gdy jedni giną to drudzy się bogacą. Kolejna darowizna, a może jednak pożyczka amerykańska, spowoduje nieszczęście kolejnych rodzin tracących swoich bliskich i szczęście innych rodzin które staną się bogatsze bo mają ze względu na zajmowane stanowiska dostęp do kasy płynącej z państw zachodnich. Nie od dziś wiadomo o skali korupcji na Ukrainie i to ludzi w bliskim otoczeniu prezydenta Zełeńskiego. Kolejna transza pomocy zostanie przekazana Ukrainie, ile z tego trafi w rzeczywistości na uzbrojenie walczących żołnierzy trudno powiedzieć.

W ubiegłym roku ONET informował: "Gnijące kamizelki kuloodporne w Kijowie, jogurty z logo organizacji pomocowych na targach we Lwowie, zaginione ponad 200 samochodów dla wojska w Zaporożu, miliony dolarów łapówek, znikające tysiące apteczek wojskowych.... Jak trudno będzie z nią walczyć/korupcją/,podczas gdy dotyka ona najwyższych szczytów władzy w kraju."

W styczniu br, SBU poinformowała o kradzieży 1,5 mld. hrywien /ok. 40 mln dolarów/ przeznaczonych z budżetu na zakup amunicji. Podejrzani to pracownicy resortu obrony. Narodowe Biuro Antykorupcyjne wykryło dwie afery korupcyjne z.. udziałem deputowanych do Rady Najwyższej. I co? Deputowani są chronieni immunitetem i nie mogą być zatrzymani. To tylko kilka przykładów korupcji na Ukrainie, W ubiegłorocznym sondażu 78 % Ukraińców uznało, iż prezydent jest bezpośrednio odpowiedzialny za korupcje w rządzie.

Czy kolejne darowizny lub pożyczki zmienią sytuację w tej wojnie przy takiej skali korupcji? Wątpię!

https://www.liiil.pl/promujnotke


Idź do oryginalnego materiału