Wójt gminy Biała Podlaska Konrad Gąsiorowski zaprosił na konferencję prasową, żeby po pół roku sprawowania urzędu przedstawić stan realizacji postulatów z programu wyborczego swojego komitetu, z którymi szedł do kwietniowych wyborów samorządowych i którymi przekonał do siebie wyborców.
Konferencja odbyła się w oddanym w tym roku do użytku po generalnym remoncie zabytkowym dworze w Grabanowie z siedzibą w Wilczynie, obok Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Grabanowie. W sierpniu tego roku do dworku przeniósł się Gminny Ośrodek Kultury, który do tej pory swoją główną siedzibę miał w budynku Urzędu Gminy w Białej Podlaskiej. W tym też obiekcie od kilku miesięcy organizowane są sesje Rady Gminy Biała Podlaska.
– Jesteśmy w pięknym obiekcie, w który tchnęliśmy nowe życie. Obiekt został wyremontowany dzięki środkom zewnętrznym, z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 oraz z programu Polski Ład – mówi wójt. – Obiekt tętni życiem, znajduje się w nim Gminny Ośrodek Kultury, realizowane są sesje Rady Gminy. Na tym nie kończymy. Wokół znajduje się piękny park, o który też chcemy zadbać, wybudować alejki itp. Wspólnie z miastem wnioskujemy o dofinansowanie do tego projektu. Liczę, iż w niedługim czasie dwór wraz z otoczeniem będzie perełką turystyczną naszej gminy.
Następnie wójt omówił po kolei, na jakim etapie jest realizacja poszczególnych obietnic wyborczych jego komitetu wyborczego:
- Plan budowy dróg.
– Po raz pierwszy w historii, wspólnie, ponad podziałami, piętnastu radnych zdecydowało o kształcie przyszłorocznego budżetu. Nie tylko wójt z zaprzyjaźnionymi radnymi, ale cała Rada Gminy zgodnie ustaliła, iż w każdym okręgu wyborczym w przyszłym roku przeprowadzona zostanie inwestycja. Chcę podkreślić, iż dzięki zgodzie, dzięki zaangażowaniu, mamy historyczny budżet inwestycyjny, opiewający na – bagatela – ponad 30 milionów zł. A o ile podpiszemy umowę z Urzędem Marszałkowskim oraz z Ministerstwem Sportu na kolejne projekty, a jesteśmy już na ostatniej prostej, to wtedy budżet będzie sięgał kwoty prawie 40 milionów zł. Plan budowy dróg na całą obecną kadencję samorządu jest już opracowywany. Wszyscy radni, w imieniu mieszkańców poszczególnych miejscowości, złożyli już swoje propozycje inwestycji drogowych. Zechcemy już na początku roku mieć plan na całą tę kadencję.
Dodam, iż obiecaliśmy mieszkańcom, iż nasze działania będą transparentne, będą służyły naszym mieszkańcom i rozwojowi naszej gminy. Budżet jest stabilny, nie mamy zobowiązań finansowych ani zaciągniętych kredytów. Wydatki inwestycyjne są na rekordowym poziomie. A ponieważ gmina Biała Podlaska ma ogromny potencjał, liczę, iż kolejne lata będą kończyły się równie dynamicznym budżetem.
- Wsparcie pieniędzmi z zewnątrz.
– Wielokrotnie mówiliśmy o tym, iż gmina nie może funkcjonować bez środków zewnętrznych. Tak jak obiecałem, „dozbroiliśmy” biuro do spraw pozyskiwania funduszy, zakasaliśmy bardzo mocno rękawy i już są pierwsze owoce naszej pracy. Mamy podpisanych szereg umów na usługi społeczne, usługi dla seniorów, dla rodzin znajdujących się w trudnej sytuacja materialnej. Jesteśmy na ostatniej prostej, o ile chodzi o podpisanie umowy na realizację projektu „Turystyczna Gmina Biała Podlaska”, w ramach którego w jedenastu miejscowościach na terenie gminy powstaną atrakcyjne dla mieszkańców i turystów miejsca. Minione pół roku to ponad 13 mln zł, które wpłyną do naszego budżetu. Ale nie spoczywamy na laurach, będziemy startowali w kolejnych naborach, na przykład w nadchodzącym KPO, o ile chodzi o gospodarkę wodno-kanalizacyjną.
- Ogólny plan zabudowy gminy.
– Jest to bardzo istotny dokument planistyczny, i pierwsza umowa, którą podpisałem po tym, jak objąłem urząd wójta. Zdajemy sobie sprawę, jak istotny jest to dokument dla naszych mieszkańców. Nadzorowałem przebieg postępowania zakupowego, podpisanie umowy. Osobiście przekonywałem wykonawcę, żeby tę umowę podpisał, ponieważ wiele gmin w Polsce teraz te plany szykuje, i jest problem, żeby znaleźć odpowiedniego planistę. Nam się to udało. Plan jest już na zaawansowanym etapie. Po przyjęciu wniosków od mieszkańców, są one teraz wnikliwie analizowane, zarówno przez pracowników urzędu, jak i firmę zewnętrzną. Na dowód naszego zaangażowania chciałbym podkreślić, iż na początku stycznia przyszłego roku nasz zespół roboczy do opracowania planu ogólnego spotyka się z wykonawcą w celu uzgodnienia kolejnych etapów.
- Usprawnienie gospodarowania odpadami.
– Tu też mamy bardzo dobrą wiadomość. W trakcie kampanii w zasadzie od wszystkich mieszkańców wybrzmiewał jeden istotny problem: brak odbioru tekstyliów. I to robimy. Otwieramy się na potrzeby mieszkańców i systematycznie będziemy odbierali od mieszkańców zużyte obuwie, ubrania, tekstylia. Dodatkowo wprowadzamy program naprawczy do naszej spółki komunalnej, polegający na tym, iż będzie ona świadczyła dodatkowe drobne usługi na rzecz gminy, np. napraw drogowych, koszenia trawy. Ma to poprawić sytuację materialną spółki, co wpłynie oczywiście na komfort życia naszych mieszkańców, ale także na koszty odbioru odpadów.
W tym miejscu należy się naszym mieszkańcom wyjaśnienie w kwestii podwyżek wody i ścieków. Otóż mamy zastaną sytuację. Od kilkudziesięciu lat gmina korzysta w przeważającej mierze z ujęć wody miejskiej i oczyszczalni ścieków w Białej Podlaskiej, nie próbując w tym czasie uniezależnić się od miasta. Dlatego nie możemy tak z dnia na dzień nic z tą sytuacją zrobić. Bo o ile spółka miejska podnosi nam wodę o 100 procent, a tak się właśnie stało, to my te koszty automatycznie musimy przenieść na naszych mieszkańców, choć jest mi z tego powodu bardzo przykro. Chcemy jednak podejść do problemu długofalowo, strategicznie. Gdy tylko objąłem funkcję wójta, zleciłem wykonanie dwóch niezależnych ekspertyz, dwóch koncepcji, które będą umożliwiały gminie samodzielne funkcjonowanie pod względem gospodarki wodno-kanalizacyjnej. Konieczna jest budowa nowych ujęć wodnych, budowa sieci wodnej i kanalizacyjnej, ale na wszystko potrzeba czasu. Przygotowywana koncepcja pokaże nam, gdzie mamy budować koleje ujęcie wody, gdzie powinna powstać oczyszczania ścieków. A więc najpierw koncepcja, potem opracowanie dokumentacji projektowej, a następnie znalezienie środków na realizację tych inwestycji. To jest nasze największe wyzwanie na ten moment.
- Wykorzystanie połączenia geograficznego.
– Jesteśmy gminą o ogromnym potencjale, jedną z największych w kraju, z bardzo dużą liczbą mieszkańców, bo jest tu zameldowanych ponad 15 tysięcy ludzi. Wszyscy wiemy, iż w naszej gminie buduje się autostrada, iż powstaje węzeł komunikacyjny. I my, jako samorząd, jak najbardziej chcemy ten potencjał wykorzystać. Już teraz inwestorzy pukają do naszych drzwi. Mamy otwarte podejście, mamy przeszkolonym personel do osobistego kontaktu z inwestorami. Ja sam też służę pomocą każdemu inwestorowi, odbywamy szereg spotkań studyjnych, bierzemy udział w konferencjach, podglądamy inne samorządy, gdzie taka sama sytuacja miała miejsce, a więc gdzie powstawała infrastruktura autostradowa, i czerpiemy z tych dobrych praktyk.
Już teraz mogę poinformować, iż realizowane są naprawdę zaawansowane rozmowy z inwestorami, zarówno z Polski, jak i naszymi miejscowymi, z okolicznych gmin. Są to i firmy produkcyjne, i potrzebujące powierzchni magazynowych. Na tę chwilę nie mogę oczywiście zdradzić szczegółów, natomiast mogę zapewnić, iż w ciągu roku, może kilkunastu miesięcy, powstaną nowe inwestycje, nowe firmy, a przy okazji nowe miejsca pracy i oczywiście zwiększone wpływy do gminnego budżetu.
Poza tym podpisaliśmy umowę z Akademią Bialską o obustronnej współpracy: z naszej strony wykorzystania potencjału naukowego uczelni, a ze strony Akademii – możliwości wysyłania studentów na praktyki do naszych inwestorów. Pierwsze owoce tej współpracy mogliśmy zobaczyć podczas konferencji dotyczącej wpływu budowy autostrady na rozwoju regionu. My to traktujemy jaką ogromną szansę na reklamę naszego regionu, na ściągnięcie do siebie potencjalnych inwestorów.
Jeżeli chodzi o zachęty dla inwestorów, mamy oczywiście wprowadzoną naszą ofertę inwestycyjną do Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, stale ją uaktualniamy, tak żeby inwestorzy z całej Polski mogli dowiedzieć się o naszych terenach inwestycyjnych. Poza tym nawiązaliśmy współpracę, i chcemy ją zacieśnić, z Tarnobrzeską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Mało kto z inwestorów wie, województwo lubelskie, powiat bialski i gmina Biała Podlaska są objęte Specjalną Strefą Ekonomiczną, i jakie z tego korzyści mogą płynąć dla inwestorów. Otóż uzyskanie decyzji na budowę, na inwestowanie, od Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, to są zwolnienia w podatku dochodowym od 50 procent – dla dużych przedsiębiorstw – poprzez 60 dla średnich, po choćby 70 procent ulgi w podatku dochodowym od poniesionych nakładów inwestycyjnych. To jest ogromna zachęta, i żal z tego nie skorzystać. Dlatego prowadzimy kampanię, informujemy inwestorów z całej Polski o tym, iż jest tutaj gmina, gdzie firmy mogą rozwijać się w przyjaznym klimacie.
- Przyjazny urząd.
– Tutaj też mamy się czym pochwalić. W zasadzie bezkosztowo zreorganizowaliśmy działania naszego urzędu. Wszystkie sprawy, które mieszkańcy załatwiali do tej pory na górze, od pewnego momentu są załatwiane na partnerze. Już nie ma konieczności wspinania się po schodach, na piętro, chodzenia od Annasza do Kajfasza. To jest bardzo dobra informacja dla osób starszych i osób z niepełnosprawnościami. Oprócz tego wprowadziliśmy szereg innych udogodnień. Bardzo prostych, jak fotokabina. Od pewnego czasu mieszkańcy, którzy chcą wykonać dowód tożsamości czy prawo jazdy, mogą bezproblemowo zrobić w naszym urzędzie, za bardzo niewielkie pieniądze, profesjonalne zdjęcie, spełniające wszystkie wymogi. To kolejny krok do tego, żeby sprawy w naszym urzędzie były załatwiane coraz sprawniej i coraz szybciej.
Dodatkowo wprowadziliśmy aplikację „Kiedy śmieci”, dzięki której nie zapomnicie państwo, kiedy wystawić który pojemnik. Aplikacja w bardzo prosty sposób sygnalizuje nam terminarz, a dodatkowo służy do komunikacji z mieszkańcami. Oprócz tego nasze social media. Od pewnego czasu mają państwo możliwość dowiedzieć się w zasadzie każdego dnia, czym żyje urząd, co się dzieje, jakie są ważne sprawy dla naszych mieszkańców. Także nasza strona internetowa nabrała już nowego kształtu, a od nowego roku opracowujemy zupełnie nową, przyjazną mieszkańcom i inwestorom stronę, która będzie spełniała szerokie standardy, w tym także standardy dostępności.
- Oferta sportowa i społeczna.
– Mówiłem w trakcie kampanii, iż w naszej gminie brakuje sportu, iż brakuje infrastruktury sportowej i brakuje na to środków. Jedną z pierwszych decyzji związanych z nowym budżetem było zwiększenie wydatków na kulturę o 100 procent i na sport o 200 procent. To nie są jakieś ogromne pieniądze, ale na dobry początek będzie to istotny zastrzyk finansowy. Jak powiedziałem, w tej chwili nie mamy jeszcze infrastruktury sportowej, ale jest duża szansa na poprawę tej sytuacji. Na początku wspomniałem, iż nasz projekt budowy boiska znalazł się na liście projektów do dofinansowania. Mówimy tu o boisku w Wólce Plebańskiej. o ile takie boisko powstanie, kolejnym krokiem będzie oczywiście uruchomienie klubu piłkarskiego, ale to już nie będzie zajęcie dla gminy, tylko dla mieszkańców, stowarzyszenia lub fundacji. W naszej gestii było zwiększenie funduszy na kulturę z 15 do 30 tysięcy złotych oraz na sport z 15 do 45 tysięcy złotych, i to zrobiliśmy.
Jeśli zaś chodzi o usługi społeczne, otwieramy w tym właśnie miejscu, czyli w dworze w Wilczynie, klub seniora – dzięki środkom zewnętrznym, a konkretnie 1,4 miliona złotych z funduszy europejskich dla województwa lubelskiego. Będzie on polegał na tym, iż będziemy przywozili tutaj seniorów, i po zajęciach odwozili ich do domów. Trzy razy w tygodniu dla 50 osób. Dodatkowo prowadzimy rozmowy w inwestorami, którzy inwestują w naszej gminie, na temat pomocy dla seniorów. Już mamy deklarację jednej z firm, iż będziemy otrzymywali od niej pieniądze na pomoc seniorom, na ich aktywizację. I będą to niemałe sumy.
W telegraficznym skrócie przedstawiłem, jak wywiązujemy się z naszym obietnic wyborczych. Dzięki strategicznemu podejściu, realizujemy nasze obietnice systematycznie, krok po kroku, a z drugiej strony jesteśmy ciągle otwarci na pomysły i potrzeby naszych mieszkańców, bo od tego w gminie jesteśmy.
Oprócz tego dziennikarze zadali wójtowi Konradowi Gąsiorowskiemu kilka dodatkowych pytań:
Jak przebiega kooperacja z miastem Biała Podlaska, powiatem bialskim i województwem lubelskim?
– Jestem zwolennikiem współpracy, bo ona się zawsze opłaca. Wielokrotnie rozmawialiśmy z powiatem bialskim na temat wspólnych inicjatyw, i trzeba powiedzieć, iż do tej pory nasza kooperacja układa się dobrze, a uważam, iż będzie układała się jeszcze lepiej. Musimy mieć jednak świadomość, iż powiat teraz będzie przeznaczał większość środków na budowę nowej siedziby, i w związku z tym inwestycje powiatowe niekoniecznie będą się rozwijały tak, jakbyśmy tego chcieli. Ale jesteśmy dobrej myśli, ponieważ powiat projektuje różne inwestycje także w naszej gminie. A o ile zaprojektuje, to i wykona. Bo dobry gospodarz nie pozwoli, żeby przepadła dokumentacja projektowa, bo straciła ważność.
Jeżeli chodzi o współpracę z województwem, z Zarządem Dróg Wojewódzkich, to na przykład jeździłem do Lublina z wójtem gminy Łomazy, żeby rozmawiać o ścieżce rowerowej Biała Podlaska – Dubów. Po tym spotkaniu otrzymałem informację, iż jeszcze w tym roku zostanie ogłoszone postępowanie przetargowe na opracowanie projektu takiej ścieżki, a następnie dojdzie do wspólnej realizacji, przy partycypacji finansowej gminy i Zarządu Dróg Wojewódzkich. Popieraliśmy też mieszkańców i deklarowaliśmy pomoc finansową dla ZDW, jeżeli chodzi o budowę ścieżki w kierunku Hruda. Tak więc myślimy bardzo perspektywicznie i w kierunku północnym, i południowym, o tym, żeby nasza gmina była bardziej bezpieczna, żeby przyciągać do siebie turystów rowerowych.
Natomiast odnośnie współpracy z prezydentem Białej Podlaskiej, powiem dyplomatycznie, iż pracujemy nad tym, żeby ta kooperacja wyglądała coraz lepiej, co przyniesie obopólne korzyści. Zgoda buduje.
Ponad połowę budżetu gminy znów pochłonie oświata. Czy nie kusi pana, żeby zreorganizować placówki oświatowe, może którąś szkołę zamknąć?
– Mamy oczywiście określony plan na funkcjonowanie oświaty w naszej gminie. Chcemy wprowadzić program naprawczy, ale na ten moment nie ma żadnych decyzji o zamknięciu którejkolwiek z placówek. Jesteśmy za tym, żeby oświatę wspierać, oczywiście w rozsądny sposób. Taką oświatę, która dostosowuje się do potrzeb dzisiejszych czasów.
Czy gmina jest przygotowana na przyjęcie nowych mieszkańców?
– Gmina cały czas się rozbudowuje. Mieszkańcy Białej Podlaskiej może nie tyle uciekają z miasta, co szukają większej przestrzeni, tańszych gruntów. Wychodzimy im naprzeciw, opracowując nowe plany zagospodarowania przestrzennego. Rada Gminy podjęła uchwałę, żeby opracować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, pod kątem mieszkaniówki, przy gminnej działce nieopodal gruntów działkowych przy Styrzyńcu. Tam w najbliższym czasie mieszkańcy będą mogli budować swoje wymarzone wille, nieopodal miasta, w bardzo przyjaznych gminnych warunkach.
Solą w oku, a raczej w nosie wielu mieszkańców są obiekty, wokół których rozchodzą się uciążliwe zapachy. Obiekty już istniejące, jak oczyszczalnia ścieków, ale i planowane, jak nowe fermy kurze. Dotyczy to miejscowości Woroniec, Sycyna, Swory, Kamieniczne. Czy gmina wypracowała jakiś system działania w takich przypadkach?
– Opracowujemy ogólny plan zabudowy gminy. Wiemy, jaka jest sytuacja z obecnymi inwestorami. Wszystko dzieje się zgodnie z przepisami prawa, a gmina zrobiła wszystko, co mogła, jeżeli chodzi o ochronę mieszkańców. Sam oglądałem te lokalizacje, i w moim odczuciu nie są one zbyt uciążliwe. Mimo to oprotestowaliśmy każdy etap przygotowania do inwestycji, odwołaliśmy się od każdej decyzji, wykonaliśmy wszystko, co zgodne z prawem, aby te inwestycje uniemożliwić. Niestety, jesteśmy na takim etapie, iż raczej ten inwestycje w gminie Biała Podlaska powstaną. Ale uspokajam, oglądałem szereg podobnych obiektów, i w moim odczuciu, i w zasadzie wszystkich radnych, którzy tam byli na miejscu, te inwestycje nie są takie straszne, jak się wydają. jeżeli zaś chodzi o problem zapachowy w Worońcu i Sycynie, związany z oczyszczalnią ścieków, kilkukrotnie byliśmy w siedzibie firmy, rozmawialiśmy z jej prezesem, który zadeklarował współpracę. I czuć, iż z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Czy jest plan odśnieżania dróg? Po pierwszych opadach w listopadzie pojawiły się głosy, iż był z tym problem.
– Nie wiem, na czym miałby polegać ten problem. choćby gdybyśmy mieli podpisaną umowę na zimowe utrzymanie dróg, to pługów na taki śnieg – a w zasadzie śnieżek – i tak byśmy nie puszczali. To nie tylko moja opinia, ale też radnych oraz specjalistów w tym zakresie. To byłoby zwykłe marnotrawstwo. Opracowaliśmy w tym roku specyfikację w ten sposób, żeby wykonawca odśnieżania miał siedzibę w danym okręgu, żeby nie był to jeden wykonawca na całą gminę. Bo w minionych latach dochodziło do sytuacji, iż zanim pług przejechał z jednego końca gminy w drugi, to śnieg się rozpuścił. W tym roku postępowanie przetargowe trwało trochę dłużej, ale mieszkańcy mogą być spokojni, nie grozi nam żaden kataklizm. Jesteśmy już na ostatnim etapie podpisywania umów z wykonawcami.
O co chodzi ze sterylizacją psów i kotów?
– Po raz pierwszej w historii naszej gminy wyciągnęliśmy rękę do naszych mieszkańców, żeby z czasem zapanować nad rozmnażaniem naszych zwierzaków. Wprowadziliśmy dopłaty do zabiegów sterylizacji psów i kotów. Z tym, iż pies musi być przy okazji zaczipowany. Do tej pory tego nie było. To dofinansowanie gminy do zabiegów ma zapobiec niekontrolowanemu rozmnażaniu czworonogów. Mamy też podpisaną umowę ze schroniskiem.
notował Jacek Korwin
zdjęcia Jacek Korwin
Czytaj też:
Huczna zabawa andrzejkowa w Porusiukach
Huczna zabawa andrzejkowa w Porusiukach