Koniec z pościeranymi pasami na drogach powiatowych. Starostwo kupi malowarkę

4 godzin temu

Rada Powiatu Przasnyskiego, na czwartkowej sesji (24.04.2025) uchwaliła przyjęcie do budżetu 160 tysięcy zł na zakup malowarki służącej do odnawiania pasów drogowych. Dzięki temu odnawianie „znikających” pasów będzie tańsze.

Na drogach znajduje się wiele znaków poziomych, będących cenną wskazówką dla ich użytkowników. Strzałki, linie ciągłe i przerywane, a także tzw. „zebry” sprawiają, iż i kierowcy, i piesi mają pewność co do tego, jak zorganizowana jest przestrzeń, po której się poruszać.

Często po zimie, wielu z tych pasów nie widać i wtedy pojawia się problem, szczególnie przy wyznaczanych ścieżkach dla rowerów, lub przejściach dla pieszych. Sytuacja taka spowodowana jest tym, iż oznakowanie poziome zwykle malowane jest cienkowarstwowymi farbami drogowymi.

Stąd narodził się pomysł, by w Powiecie Przasnyskim, który dróg ma sporo, zainwestować we własną malowarkę. Dzięki tej inwestycji samorząd będzie w stanie na bieżąco odnawiać oznakowanie poziome na drogach. w tej chwili takie działanie jest zlecane zewnętrznym podmiotom i każdorazowo kosztuje niemało.

Problem gwałtownie zacierających się pasów drogowych poruszał niejednokrotnie radny Krzysztof Iwulski.

– Ja osobiście jestem zwolennikiem malowania oznakowania poziomego tzw. grubowarstwowego, chemoutwardzalnego. Ono jest pięciokrotnie droższe, ale efekty to zwiększona grubość, co przekłada się na lepszą widoczność pasów i znacznie dłuższą żywotność – z moich obserwacji wynika, iż tak pomalowane oznakowanie utrzymuje się choćby do 10 lat – mówi naszej redakcji.

– Rozmawialiśmy z radnymi powiatu o tym problemie, analizowaliśmy koszty i wspólnie doszliśmy do konsensusu, iż warto kupić malowarkę. O ile dobrze pamiętam, to koszty zleconego malowania pasów wynoszą około 200 tys. zł za ok. 50 kilometrów. To spora kwota. Dzięki urządzeniu, Powiatowy Zarząd Dróg będzie mógł robić to we własnym zakresie i koszty będą kilkukrotnie niższe, co z kolei pozwoli na szybkie zwrócenie się tej inwestycji – dodaje nasz rozmówca i dziękuje zarządowi i radnym za przychylenie się do próśb i podjęcie próby rozwiązania problemu.

ren

Idź do oryginalnego materiału