Koniec ery tanich przeglądów samochodów. Rząd potwierdza podwyżkę od września!

Zdjęcie: Przegląd techniczny samochodu na stacji kontroli pojazdów

To już pewne – era przeglądu technicznego za mniej niż 100 złotych przechodzi do historii. Zgodnie z najnowszymi zapowiedziami rządu, od września tego roku kierowcy będą musieli sięgnąć głębiej do portfeli.

Podwyżka jest odpowiedzią na wieloletnie apele diagnostów, którzy wskazywali, iż obecna stawka, niezmieniona od 2004 roku, jest rażąco niska w stosunku do rosnących kosztów prowadzenia działalności.

Nowa stawka: 149 zł za auto osobowe

Podczas wczorajszej konferencji prasowej wiceminister infrastruktury, Stanisław Bukowiec, poinformował o planowanych zmianach.

– Proponujemy, aby urealnienie opłaty za badanie techniczne samochodu osobowego wynosiło około 50 zł więcej, czyli do kwoty 149 zł – powiedział wiceminister.

Oznacza to wzrost z dotychczasowych 98 zł do 149 zł. Jak dodał przedstawiciel resortu, opłaty za badania techniczne innych rodzajów pojazdów, takich jak motocykle, ciężarówki czy samochody z instalacją gazową, również wzrosną proporcjonalnie.

Nowe, przybliżone ceny od września 2025 r.:

• Samochód osobowy: 149 zł (było 98 zł)
• Samochód z instalacją LPG/CNG: ok. 243 zł (było 162 zł)
• Motocykl: ok. 94 zł (było 62 zł)

Dlaczego ceny idą w górę?

Głównym powodem jest fakt, iż opłaty nie były waloryzowane od ponad dwóch dekad. W 2004 roku, gdy wprowadzano stawkę 98 zł, minimalne wynagrodzenie w Polsce wynosiło 824 zł brutto. Dziś jest ono wielokrotnie wyższe, podobnie jak koszty utrzymania stacji kontroli pojazdów (SKP) – od cen energii, przez serwis specjalistycznego sprzętu, po wynagrodzenia dla diagnostów.

Przedstawiciele branży od lat alarmowali, iż sytuacja prowadzi do spadku rentowności stacji i zagraża bezpieczeństwu na drogach, ponieważ niska cena nie zachęca do inwestowania w nowoczesny sprzęt diagnostyczny.

Zobacz również

Co jeszcze warto wiedzieć?

• Mechanizm waloryzacji: Projekt zakłada wprowadzenie mechanizmu corocznej, automatycznej waloryzacji stawek, prawdopodobnie o wskaźnik inflacji. Ma to zapobiec ponownemu zamrożeniu cen na wiele lat.
• Niższe niż w Europie: Wiceminister Bukowiec podkreślił, iż choćby po podwyżce, opłaty za badania techniczne w Polsce przez cały czas będą należeć do jednych z niższych w Europie, kształtując się na poziomie Węgier czy Grecji, a pozostając znacznie tańszymi niż w Niemczech czy na Słowacji.
• Nagroda za terminowość: W pakiecie zmian ma znaleźć się również rozwiązanie zachęcające do wykonania badania przed terminem. Kierowcy, którzy stawią się na stacji do 30 dni przed upływem ważności przeglądu, będą mogli liczyć na wydłużenie jego ważności.

Nowe stawki mają zacząć obowiązywać od 1 września 2025 roku. Zmiany zostaną wprowadzone dzięki rozporządzenia Ministra Infrastruktury.